Genialna mimika, wyśmienite teksty, dużo autoironii - wspaniała rola. A sama Elisha, mmmmmmmrrrrrrr.......
W 100% Cię popieram, wszyscy aktorzy z tego serialu zagrali świetnie, ale Elisha przebija ich wszystkich.
Jest słodka, a zarazem niezwykle konkretna.
Wspomniałeś też o mimice, tutaj również pełne poparcie, doskonale odzwierciedliła postać, a jej twarz rozbrajała.
Ona jest dla mnie tak perfekcyjna, że jedyną osobą, z którą będę ją wstanie porównać będzie moja żona (która zresztą mam nadzieję będzie podobna do Elishi)
Super! Zazdroszczę Tobie, szczęściarzu! Ja by takie gwiazdki pooglądać na własne oczy, muszę spojrzeć w górę, na nocne niebo. Szczególnie interesuje mnie Alfa Bootis, czyli Arktur, najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze Wolarza. Ona występuje w takim jednym melodramacie, który ostatnio zwalił mnie z nóg. Zarówno sam film, jak i jego obsada...