Właśnie przeczytałem w ciekawostkach że Emily starała się o rolę Kate w drugiej części batmana. I tak się zastanawiam czym kierowali się twórcy filmu wybierając Maggie Gyllenhaal a nie ją. Aktorsko Blunt jest dobra i napewno nie ustępuje Maggie ale jeśli chodzi o urodę to Emily jest dużo ładniejsza.
O, ładniejsza to na pewno , o zdolnościach aktorskich obu pań można podyskutować.
Dokładnie. W każdym filmie z udziałem Emily, to właśnie jej postać głównie pozostaje w mojej pamięci. Uwielbiam jej grę aktorską i akcent.
Bo pan Nolan nie ma gustu, obsadzajac aktorki do filmow o Batmanie, czyli:
Holmes - Batman Begins - slaba i irytujaca
Gyllenhaal - aktorsko lepsza, ale z twarzy odpychajaca
Hathaway - mierny seksapil i nie pasujaca jako Kobieta Kot