filmy, w których występuje, w większości, nie są wyjątkowo ambitne. Właściwie poza "Latem miłości", gdzie zobaczyłem ją po raz pierwszy, nie ma tu wybitnego kina. Role w "Młodej Wiktorii" czy "Córce Gideona" docenione nawet przez HSPZ (Złote Globy) z pewnością nie zdobyły dla niej widowni, pewnie dlatego, że same te tytuły są, co najwyżej, tylko dobre.