Nie wiem, czym tu się zachwycać. Obejrzałam z nią 2 filmy i w obydwóch była beznadziejna.
,Nieproszeni Goście'' - film dobry, ale niestety gra aktorska na poziomie ,,Trudnych Spraw''. W
drugim filmie, czyli ,,Sucker Puch'' znów okropna, ale nawet gdyby zagrała lepiej to i tak nie
uratowałaby tego filmidła (to moja jedyna pała na Filmwebie).
Do rzeczy: cały czas ta sama mina. Jakaś taka przestraszona, zero innych uczuć. A co do jej urody to
też kwestia sporna, mi się nie podoba.
Tą wypowiedź uważam za ostateczny koniec inteligencji na Ziemi
http://i1.kym-cdn.com/photos/images/original/000/251/734/cfb.jpg
Zamiast odpowiadać na poziomie bezmózgiego gimbusa lepiej przedstawiłbyś/-abyś jakieś argumenty na temat tego, dlaczego oceniasz tę marną aktoreczkę tak wysoko. Za wygląd? Skoro ona ma u Ciebie dychę to co wystawiłbyś/abyś takiemu Hopkinsowi czy Winslet?
zgadzam sie. w 'nieproszonych gosciach' ma twarz jak pikaczu, a gdzies czytalam ze 'sucker punch' dostal nieoficjalne miano najgorszego filmu roku...