Emma WatsonII

Emma Charlotte Duerre Watson

8,3
69 925 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Emma Watson

Zacznijmy od tego że nie uważam Watson ani za dobrą ani za złą aktorkę. Dlaczego? Bo widziałam ją w trzech ekranizacjach pottera, a dla mnie głupotą jest oceniac aktorkę po zaledwie jedej roli. Czas pokaże czy ma talent... gdy czytam te zjadliwe komentarze anty-fanek, które twierdzą że ma tapetę na twarzy, zachowuje się jak gwiazda, którą wcale nie jest i że w żadnym wypadku jej nie zazdroszczą itp. jedynie śmiac mi się chce... jeśli naprawdę nie macie kogo nazywac pseudo gwiazdką to lepiej niech to będzie Paris Hilton czy inne jej pokroju. Wszystkie anyt-fanki jak widac zrobiły z Watson osobę jaką chyba nie jest... chociaż ja tego nie mogę stwierdzic, poniewaz nie śledzę kazdego jej kroku, jak robi to wiekszośc anty-fanek. Dziwi mnie aż taka antypatia skierowana na tym portalu do tej osoby... zaczyna byc to nudne. I ciekawi mnie jakie upodobania filmowe mają te przeciwniczki E. Watson... czyżby ich ulubionymi aktorkami były siostry Olsen i Hillary Duff? ;)

rawenna_2

Twój temat jest ciekawy i daje do myślenia. Ale to że Emma stała się aktorką obeszło cały świat, a o potterze było wiadomo zanim się pojawiła w świecie telewizji. Emma jest śwezym pokazem na wielkim ekranie...w prawdzie juz nie takim..ale ludzie sie nia zachwycaja właśnie z tego powodu. Prawda jest tez to co wziełaś/ołeś pod uwage, że oceniamy ja po jednej roli, którą odegrała amatorsko w początkach filmu, ale dość dobrze. Po czasie zaczeła ją naprawde zmieniać, ale ona tak jak i my zmieniamy sie bo nie może cały czas grac 11 letniej Hermiony w następnych odcinkach. Dalej - antyfani zbyt szybko zaczeli ją krytykowac - przecież ledwie odegrała jedna role, a juz dochodziły do ciętych walk między fanami i antyfanami. Fani chca po prostu bronic swej sympati, która zrobiła dla nich wielkie wrażenie i zakodowali sobie że ona jest najlepsza. Wprawdzie jest trochę w tym racji..bo taka Hiltonowa nie ma za grosz talentu a w filmach 'zagrała' tylko dlatego ze ma hajc który odziedziczyła w spadku (do tej pory nie wiem za jakie czyny to cos jest sławne) a Olsenki hmm chyba wiecie. Emma dopiero sie rozwija i może niedługo zostanie porównywana do takich sław jak Sharon Ston czy Juli Robers. Nie można wyciagać zbyt pochopnych wniosków. Jak narazie nic złego sie nie słyszy o niej.
Za szybko si.ę spieszycie, Emma moze nie jest soba, ale czy wy na jej miejscu tez byscie byli tacy przed tłumem fanów i telewizj- I don`t thinks so.
Porównywanie ja do takiej Hltonówny to przesada jak narazie. Emma To Emma. Narazie ja lubię - zobacze jak troche podrosne i usłysze jej gdzies imię. to czy moja reakcja bedzie taka sama jak di tej pory.??

anetek

Dziwi mnie także, czemu akurat osoba Watson budzi takie emocje... a np. nie a odtwócy ról rona i pottera którzy w końcu też są najważniejszymi osobami w filmie.

rawenna_2

o to sie nie martw maja spora popularność ... Emma to dziewczyna, wiecej na planie o Potterze jest chłopców niz dziewczyn..a rola Hermiony ma swoje względy, nie???

rawenna_2

Wiadomo, że nie można oceniać aktorki po jednej roli. Może ma talent, kto wie?? Jednak w Harrym zagrała słabo, dlatego się ją ocenia. Ale najbardziej bulwersującą rzeczą jest to, że jest ona np. tak wysoko w rankingu, wyżej niż wieale znacznie lepszych i dojrzlszych aktorów albo ciągle się o niej mówi itp. A sama napisałaś, że zagrała w tylko jednym filmie. Więc dlaczego jest oceniana lepiej niż np. Clint Eastwood, Ewan McGregor czy Joaquin Phoenix?? Przecież to są AKTORZY. Grając w jednym filmie powinna siedzieć cicho. A ona
niby gwiazda. Zrozumiałabym to, gdyby miała duży i przyzwoity dorobek aktorski (a nie, ludzie jeden film i to w dodatku Harry Potter). Ale nie w takim wypadku. Może właśnie dlatego anty-fanki się tak na nią rzucają?

Skylaria

"i to w dodatku Harry Potter"- Co miałaś na myśli gdy to pisałaś|eś??
Tych aktorów co wymieniłaś mało się słyszy... jej popularnosc zaistniała tym że jest młoda i posiada jakies ambicje, starych bierze się pod taka uwage że sa starsi i lepiej doswiadczeni, prawda jakas jest w tym, lecz zrozum...Gdybyś np ty stała|ł się sławna|ny i zagrałabys|łbyś w filmie jako młoda i utalentowana gwiazda w jakis seriach ksiazkowych, tez byś chciała|ł byc zauważana|ny by ludzie cie lubili robiłabyś|łbyś wszystko. Wystarczy uśmech, dac głupi autograf, strzeli fote i ludzie cie lubią, sama|sam w oteczeniu swoim chcesz być lubiana i zarabiasz sympatie swoim urokiem, to samo robi ona ale bardziej w powieszchownie. Cóż ja tam ją lubię i twierdze że jak na swoje umiejętność zagrała dobrze..zastanówcie się czy wy byście też postawili się taką odwgą w starciu na planie filmowym i zagraniu roli?? By cały swiat widziała cię na wielkim ekranie, ją to kosztowało bardzo dużo przemyśleń na pewno. A dostanie tak dużej roli to nie prosty sposób, jednak coś musi w niej być jeśli jest aż tak sławna i chwalona przez reżyserów i producentów. To co my widzimy w filmie to wykaz wyobraźni reżysera, to on jej dyktuje co ma robić a ona to przekazuje przed kamere.
Nie osadzajmy ludzi źle puki ich nie poznamy.