Fran WalshI

7,7
2 432 oceny scenariuszy
powrót do forum osoby Fran Walsh

Jackson mial farta, ze trafil na tak dobra pisarke jak Walsh:) Ogladajac dodatki do rozszerzonych wersji 'LOTR' zachodzilem w glowe, ze jak to mozliwe, ze trio Jackson-Walsh-Boyens nie rzucilo w cholere tego ciezkiego projektu, ktory byl tak praco i czasochlonny. Malo tego, efekt koncowy okazal sie znakomity, a w wypadku 'The Return of the King' olsniewajacy. Prawdziwy respekt czuje, ze ci artysci dokonali takiej sztuki. Nie bedzie im latwo powtorzyc takiego czegos, lecz kto wie?

Thommy

Za typowo babksą adaptację LOTR obie panie scenarzystki powinny mieć zakaz zbliżania się do jakiegokolwiek utworu Tolkiena, aby uniemożliwić im spłaszczenie treści i zrobienie z niego romansidła w lekko mitologicznym sosie.

free_woman

Typowo babską? No jednak nie zgodzę się z tym, przecież reżyserem był Jackson i to on zatwierdzał pomysły.

Thommy

Dobrze, wyliczę:
- romansidło z historii Arweny i Aragorna - bzdet, w którym pominięto główny sens: tylko król - prawdziwy król ludzi jest godzien Arweny. Aragorn musi dorosnąć do swej roli, w książce dorasta, w wydaniu Mortenssena nie ma nawet bladego wyobrażenia o postaci, którą gra: wie, że ma być przewodnikiem, czasami pomachać mieczem, czasem palnąć mowę zastępowi wysłanych przez Galadrielę Elfów itd.
- wklejone zapchajdziury z rozdzierającą matką wysyłającą parkę dzieci do Edoras
- Arwena Undomiel uganiająca się po krzakach na koniu, jak jakiś nie przymierzając Czatownik tudzież Galdor albo Eowina w najlepszym razie
- kompletne, wskazujące na całkowite niezrozumienie, zdemontowanie postaci Faramira i Denethora
- tekst Elronda: Arwena umiera i inne podobne
- scena z Aragornem po walce z Orkami, gdy Aragorn jest ranny i Arwena go "ożywia"
- a nade wszystko: spłaszczenie potężnej, gruntownie erudycyjnej, wizji Tolkiena do widowiskowej historyjki o tym, jak to pozory mylą.
Mogę pisać dalej, tylko po co. Ten film już powstał, innej wersji nie będzie. Pozostaje książka i wyobraźnia.

free_woman

Zgadzam się z zapchajdziurami. Zagryzłabym te beksy najchętniej.

Ale film jest piękny tak czy siak.

użytkownik usunięty
gniewna_bezalkoholowa

Plujmy :) zabawna rozkosz. Jednak gdy degustowałem ten film, pokochałem go. Nigdy i nikt nie dogodzi nikomu, a Żubrówka opowie tę treść ;)
))

Thommy

mial farta, szczegolnie ze to jego zona

znerwicowany

To miał farta, że trafił na taką żonę, która podziela jego pasję. Wspólnie tworzyli scenariusz do "Martwicy mózgu".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones