no widac ze nie przesluchales jego ani jednej plyty, a do muzyki wniosl wiele. Pozdro. (nie wypowiadaj sie wiecej na takie tematy, radze Ci)

Dokładnie, koleś usłyszał w radiu dwa lub trzy kawałki i myśli że poznał twórczość zespołu. Idiota jednym słowem

Nie jest to Mozart, mimo to trochę zmienił oblicze rapcore, ale swoją drogą czuć, że producent ma na niego za duży wpływ. 'Results May Vary' za lekka.
Byłem na SRF i widać, że od czasu wypadku na Woodstock zmienił swoje podejście do ludzi. Już nie traktuje publiczności jak zwierzęta (tak bardzo jak wcześniej ;) ).
Tak czy inaczej szanuję go, za to że wybił się z gówna i zrobił coś nowego.

Hehe czyli już powinienem przestać słuchać Limp Bizkit pięć lat temu... Chyba że nie należę do tej "Fajnej młodzieży" skoro mając 21Lat nadal ich słucham. Uważając ich za najlepszą kapelę "Mocnego grania". Ciekawi mnie co słuchasz??? sądząc po negatywnej ocenie pewnie jest to wszechobecne techno. Rada: Przesłuchaj więcej kawałków LB później się wypowiadaj. Peace

Ej dokładnie, to ja też już tego nie powinnam słuchać, bo mam 22 lata. Jestem zakochana w LB już 10 lat i ich muza nigdy mi się nie znudzi! LB to potęga! Mam wszystkie ich płyty, słucham ich dosłownie codziennie. Na festiwalu w Szczecinie też byłam i jeszcze nigdy tak dobrze się nie bawiłam! Oddałabym wiele za chociażby jedno spotkanie z Fredem, Wesem i resztą bandy! Wielki respekt dla LB, a jeśli ktoś ich nie lubi, to niech powie, że nie lubi, a nie wymyśla, że to muzyka dla nastolatków czy inne pierdoły, bo to gówno prawda! Pozdrawiam.