Mam nadzieję, że ją podtuczą trochę do tej roli ;)

<a trenować codziennie po 3 h pod okiem Marak Twighta, a jej dieta ma się składać z 3.500 kcal dziennie :)

ma*

Dla mnie idealną Wonder Woman byłaby Jaimie Alexander, aczkolwiek Gal też jest bardzo ładna, chociaż faktycznie zbyt szczupła. Mam nadzieję, że nabierze figury, nie chodzi tutaj tylko o podtuczenie, ale WW miała też sporo mięśni. ;P

Eee tam, zbyt szczupła :P W serialu JL WW była również szczupła :) Ważniejsze, aby dobrze zagrała, w końcu to najlepszy żeński charakter w historii :D

Niestety nie oglądałam serialu, ale wierzę ci na słowo. Zgadzam się, WW jest świetna, cieszę się bardzo, że będziemy oglądać więcej superbohaterek na ekranie. Mam nadzieję, że jej indywidualny film dojdzie do skutku. :)

Trudno odmówić jej urody , ale fizycznie mi trochę nie pasuje .Musi się podtuczyć i wyrobić trochę mięśni :)

Trochę? Co najmniej 10 kilo mięśni, moim zdaniem aktor powinien odzwierciedlać postać z komiksu. A Wonder Woman jest bardzo umięśniona. Nie uwierzę w postać, która będzie wyglądał jak laska, która uprawia fitness.

Komiks to komiks, w filmie nie musi być AŻ taka napakowana. Chyba nie oczekujesz od laski ,ze wyrobi sobie rzeźbę The Rocka ??

Aż tak nie, ale musi mieć mięśnie sporo większe niż przeciętna kobieta, nie wystarczy, że będą lekko zarysowane. Przy jej figurze brakuje jej naprawdę sporo masy.

I tu jest problem .Przy jej figurze obawiam się , że raczej zbytnio jej nie dopakują i będziemy mieć właśnie Wonder Woman z fitnessu .Obym się mylił

Musiałaby naprawdę ciężko trenować i żreć jak koń :)

jakby ich wizją była przypakowana babka to wzięliby Ginę Carano albo coś ;) tak myślę

Kiedyś w serialu Trzecia Planeta od Słońca w kilku odcinkach była ładna i umięśniona babka. Nadawała by się na Wonder Woman... o ile się zbyt nie postarzała bo ten serial w miarę stary jest. Nie wiem jak się nazywała ta aktorka, ale zaraz się dowiem :)

Ok już wiem, aktorka nazywa się Chyna http://static.tvtropes.org/pmwiki/pub/images/chyna2_8051.jpg w sumie pasuje, tylko nie wiem z którego roku ta fotka

Spoko, niech jej doczepią twarz kogoś ładniejszego i będzie Wonder Woman :) bo ta zbyt seksi buzi nie ma

W komiksie, że tak powiem wszystko jest trochę "przerysowane". Jakoś nie wyobrażam sobie WW jako kulturystki ;P Najważniejsze by była w miarę podobna ogólnie i najważniejsze - dobrze zagrała.

ech... liczyłem że wezmą pod uwagę Marit Bjoergen...

Marit Bjorgen zagra w kontynuacji przygód Batmana nowego Bane'a. Nie trzeba nawet efektów specjalnych, bo Marit wraz z norweskimi pulmonologami leczącymi astmatyków sama zadbała o odpowiednią suplementację.

Dobre, dobre xD

Ma taki tyłeczek, że nazwałbym ją nawet papieżem"

- Frank Miller o Wonder Woman.
Trzeba mu oddać, umie prawić oryginalne komplementy.