"Popularny aktor George Clooney został aresztowany za "obywatelskie nieposłuszeństwo" podczas demonstracji przed ambasadą Sudanu w Waszyngtonie - informuje CNN. Aktora skutego w kajdankach wyprowadzili sprzed ambasady agenci Secret Service.
Protest miał na celu zwrócenie uwagi na kryzys humanitarny w związku z niestabilnością granicy między Sudanem, a Sudanem Południowym. W czasie demonstracji został także zatrzymany ojciec Clooneya, Nick."
Resztę artykułu sami znajdziecie.
Za demonstrację? Tracę szacunek do USA... Coraz więcej filmów teraz produkuje Europa,
niech Jankesi nie myślą, że mają jakiś monopol...
http://www.tvn24.pl/24467,1738282,0,1,sudanska-misja-george8217a-clooneya,wiadom osc.html
Szacunek dla niego..
Bawią mnie ci wszyscy aktorzy aktywiści jak Clooney czy Angelina Jolie, którzy się troszczą o cały świat (teraz głównie o murzynów), a nie widzą syfu we własnym kraju i tworzącego się tam totalitaryzmu i państwa policyjnego. I słowa nie powiedzą że obecnie można każdego aresztować bez postawienia zarzutów i w nieskończoność przetrzymywać i torturować. I wszystko w imię walki z terroryzmem. Trzeba być naprawdę głupim i naiwnym, żeby wierzyć w ich dobre intencje.
Sądzę, że Clooney i inni zaangażowani doskonale zdają sobie sprawę z tego, że USA to największy faszystowski kraj na Ziemi, ale wiedzą też, że ten kraj dał im niesamowite pieniądze i popularność, bez których nie mogliby robić tego co robią. Pomyśl, gdyby Clooney zaczął oficjalnie głosić antyamerykańskie treści taka bankowa finansjera starłabygo na pył w trymiga. A tak, przynajmniej może pomagać na mniejszą skalę. Może też być tak, że te wszystkie akcje to zagranie pod publiczkę - jaki to ja niby rycerski i sprawiedliwy jestem, dajcie mi oskara. Kto wie.
Zgadza się, wystarczy zobaczyć co zrobili z Charlie Sheenem i jak go media zniszczyły.
Clooney to zwykły figurant finansjery, nafciarzy i ch*j wie jeszcze jakiego biznesu, który ma przekonać bydło, że niezbędna jest kolejna interwencja US Army w walce o wolność i demokrację krajów uciśnionych, po czym kraje te wpadają w jeszcze większą biedę i niewolnictwo.
Dodatkowo ci wszyscy nieświadomi zmanipulowani debile jeszcze kasę wysyłają na różne akcje społeczne (ostatnio KONY 2012), gdzie góra 5% idzie dla potrzebujących a resztę przeżrą i przesrają.
Coś w tym musi być, bo widziałem go w towarzystwie Johna Kerryego (Skull and Bones). Obaj panowie wyglądali na bardzo zadowolonych.
mógłbys proszę kiliman rozwinąć swoją myśl jakoby Clooney i Jolie troszczą się o cały świat i tutaj w nawiasie dodałeś, że głównie chodzi Ci o ciemnoskórych ?
George to ulubieniec kobiet :) To dziwne, ale chyba nie obejrzałem jeszcze żądnego filmu z jego udziałem. Co możecie polecić z filmów akcji, thrillerów, albo horrorów z G.C. ?
Gniew oceanu, Peacemaker, Złoto pustyni, 3 części Ocean's, Amerykanin, Spadkobiercy i teraz poluję na Idy marcowe. I oczywiście serial ER od 1994 do 1999, Clooney zarębiście zagrał :)
Obejrzałam w zasadzie wszystkie filmy z Clooneyem. Osobiście polecam świetną komedię "Bracie gdzie jesteś", rewelacyjny dramat "Spadkobiercy", "Idy marcowe" jak dla mnie najlepszy film roku 2011, "Człowiek, ktróy gapił się na kozy" czy "Tajne przez poufne" no i "W chmurach" od którego nie mogę oderwać oczu :)
Miłą odmianą jest też słodki fim z 1996 roku z Michelle Pfeiffer pt: "Szczęśliwy dzień" :)
Dokładnie tak, szacunek za to, że angażuje się w tego typu akcje. Polecam film z Jego pobytu w Sudanie zdecydowanie daje do myślenia.
http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/szef_cia_bedziemy,p1397870322
Co na to George Clooney ?