??????????????????????????// hm.....ale co to ma wspolnego z Gerrym Butlerem? Czy sugerujesz, biorac pod uwage ostatnie gdybania z kim spotyka sie Gerry, ze powinien zapuscic oko na rodaczki?:)

Jak sobie popatrzysz kolego na watki nizej, to tam jest taki jeden, odnosnie wygladu wyspiarzy, pozwolilem sobie jedynie na moj osobisty komentarz wzgledem tego tematu, moj post nie dotyczy Butlera, a z kim on sie spotyka i jak dlugo siedzi na kiblu, to absolutnie mnie to nie interesuje, napisalem, ze kobiety na wyspach sa ladne liczac na ciekawe opinie osob trzecich, ty jak widze sie czegos czepiasz, miast napisac cos merytorycznie wiazacego z tym watkiem, ale dobre i to:):P..

Kolego powiadasz....hm:) A tak poza tym, to chodzi mi o to, ze tematyka poruszana w glownym topiku, a takze tych czastkowych dotyczy wlasnie Gerarda Butlera. I o ile mozna do tego zakwalifikowac temat o wygladzie wyspiarzy (bo Gerry takowym jest) o tyle nadal nie rozumiem, jak sie to ma do wygladu wyspiarek?:)

Och przepraszam Donya, nie zauwazylem w pierwszym odruchu, ze to bylas Ty autorem postu, szybko odpisalem i stad ten afront, wiec mam nadzieje, ze mi wybaczysz przedwczesna zmiane plci:), zwlaszcza, ze nam sie milo dyskutowalo pieterko nizej;), co do mojego watku, to jak pisalem wczesniej, ktos zalozyl temat dotyczacy wygladu aktorow pochadzacych z tych nieszczesnych wysp, ja troszke dalej pociagnalem ten temat w miejscu, w ktorym teraz piszemy, z racji tego, ze nie jestem kobieta-co widac, nie bede opiniowac plci brzydszej, tylko wypowiedzialem sie w kwestii ogolnej na temat urody wyspiarek, nie ma chyba znaczenia, ze nie pisze o konkretnych aktorkach, tylko o "zwyczajnych" ludziach, rozumiem, ze to poletko Butlera, ale chyba korona mu z glowy nie spadnie, jak sie nie tylko o nim bedziemy wypowiadac-a przynajmiej raz na jakis czas, reasumujac Polki sie przeceniaja odnosnie walorow fizycznych i tego zdania sie trzymam-pozdrawiam.

Stary, nie wiem gdzie ty sie naoglądałeś polsko-słowiańskiej urody, ale widzę, że ktoś cię strasznie skrzywdził. Szkoda, że nie widziałeś mnie czy 3 tuzinów moich koleżanek - szczęka by ci opadła na podłogę. Wyspiarki śliczne - dobre sobie. Ja mam kompletnie odmienne zdanie na ten temat - są oczywiście śliczne brytyjki jak np Rachel Weisz, ale to tylko wyjątki potwierdzjące regułę. Większość ma niezbyt ładne rysy twarzy i do tego mają sporą tuszę, ubierają się fatalnie et cetera.

Tak z pewnoscia by mi odpadla szczeka:)..., niestety nie gustuje w umalowanych lalach z za wisly jakie tu spotykam, widze, ze mamy kompletnie odmienne zdanie na temat ich urody, co nie znaczy, ze mam racje a ty nie, szanuje twoja wypowiedz, ale nie przekonasz mnie, jesli to jest twoim zamiarem, co do tuszy czy wagi to mozna by tez polemizowac...

Ja również szanuję Twoje zdanie, ale trochę mnie obraziłeś - nie jestem wymalowaną lalą. Jestem po prostu zadbaną dziewczyną, która nie nakłada na twarz tony tapety, ale tuszu do rzęs czy naturalnego i delikatnego koloru błyszczyku uważam, że każda dzieczyna powinna używać (ale i bez tego mój widok nie wywołuje w ludziach chęci ucieczki). Ja też napatrzyłam się na Brytyjki i kompletnie Cie nie rozumiem (i nie sądzę, że to dlatego, ze mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus). Uroda, wdzięk, urok osobisty to coś co mamy my, a one nie.

Absolutnie nie uzylem okreslenia-malowana lala wobec ciebie, to bylo ogolne stwierdzenie, tak sie sklada, ze o polskich dziewczynach tak pisza sami Polacy, wiec nie obrazaj sie na zapas, z wielka pewnoscia wyrazasz sie o sobie jak i o swoich kolezankach, ja Ci tego nie bronie, ale mowienie, ze kobiety z wysp nie maja uroku a Polki maja, to czysta megalomania, mozna spotkac i brzydkie slowianki, jak i brzydkie wyspiarki, ot zycie, ja stwierdzilem, ze kobiety z wysp maja specyficzny typ urody, co nie znaczy, ze lepszy czy gorszy, ich cera, rysy twarzy, kolor wlosow, sa inne od tego co spotykam w kraju, co do figury czy sposobu ubierania sie, to jest to ich wewnetrzna sprawa i nic nam do tego, oceniajmy naturalna urode, a nie przyzwyczajenia i nawyki, a ta mnie czesto urzeka, wspominasz o dbaniu o siebie-masz racje, dbac o siebie trzeba i nawet najpiekniejsza uroda nie pomoze, jesli sie o tym zapomni, na tym polu Polki rzadza, nie wiem tez, skad takie zdziwienie u ciebie odnosnie mojego gustu, czy wy Polki macie monopol na piekno i ocene innych-nie sadze, wielu zachowan zyczylbym sobie u naszych rodaczek jak i rodakow, jakie mam okazje ogladac u wyspiarzy, choc idealami nie sa, ale w przeciwienstwie do nas, usmiechaja sie bezinteresownie na widok calkiem obcej osoby, choc na tym ich kurtuazja sie oczywiscie nie konczy i gwoli wyjasnienia, mowisz o brytyjkach, ja natomiast mieszkam w Irlandii, wiec moja opinie opieram w oparciu o ten kraj i stad moze nasz spor...

Dorzuce cos od siebie, skoro juz ten temat zagoscil w temacie GERARD BUTLER:) ( mam nadzieje, ze tylko na chwile bo jakis porzadek musi byc).
Mimo, iz mowimy o Wyspach, to warto wiedziec, ze jesli chodzi o wyglad miejscowej ludnosci, to jest on bardzo zroznicowany. Inaczej wygladaja rdzenni Szkoci, rdzenni Irlandczycy, Anglicy.....problem pojawia sie wtedy, gdy mamy do czynienia z mieszankami, ktorych jest tu cala masa. Ja mieszkam w Irlandii Polnocnej juz od dluzszego czasu, ale pojezdzilam sobie po calych Wyspach i moge podzielic sie wnioskami.

Najmniej urodziwi sa Anglicy - a jeszcze gorszy efekt jest kiedy mamy do czynienia z mieszanka aglo-irlandzka badz anglo-szkocka. Biorac pod uwage to, ze w Szkocji jest tego mniej, najwiecej brzydoty widac na ulicach Irlandii Polnocnej, gdzie wiekszosc miejscowych to wlasnie mieszanka anglo-irlandzka. Jak wszyscy wiemy na terenie Irlandii Polnocnej wiekszosc osiedlencow to rodziny angielskie, ktore z czasem powinowacily sie z rodami irlandzkimi. Nie mam na mysli oczywiscie obecnego naplywu ludnosci. Jezeli chodzi o Irlandie Poludniowa, to moge zrozumiec Buzza, gdyz mozna tam spotkac calkiem stmpatycznie wygladajacych ludzi. Obydwu plci:) Jesli chodzi o Wyspiarzy - najbardziej urodziwi sa Szkoci! Byc moze kieruje sie tutaj jakims sentymentem (nie tylko ze wzgledu na Gerry'ego, ale rowniez na to, z jakim przyjeciem i zrozumieniem spotkalam sie w Szkocji)ale mozecie to ocenic sami:)Pozdrawiam!

Dzieki za wyjasnienie, to cenna informacja;), do tej pory uwazalem, ze Szkoci, Irlandczycy oraz Anglici porowno nie grzesza uroda:), co do Szkotow to mialem w Polsce nauczyciela, wlasnie, ze Szkocji-nie odstraszal uczennic:), a wrecz przeciwnie, mysle, ze temat sie juz nam wyczerpal, aczkolwiek moze ktos bedzie mial jeszcze inna opinie-zobaczymy.

Witam pana Buzza. Kiedyś nam się miło rozmawiało przy wątku '300', dotyczacym również Gerarda Butlera zresztą.
Ja nie pojeździłam po całej Wlk. Brytanii, ale Szkocję i jej mieszkańców poznałam dość dobrze. I cóż, różnie wyglądają, ale z pewnością są bardzo mili, sympatyczni i uczynni. A dodatkowo spotyka się takie cenne jednostki jak Butler, które ewidentnie nie odstraszają od siebie "płci pięknej", a wręcz przeciwnie.

Witam serdecznie panią Elfke;), doskonale pamietam nasze buzliwe dyskusje na "300"-do tej pory niczego podobnego tu nie doswiadczylem;), mam cicha nadzieje, ze lud wrescie uwierzyl w prawdziwosc twoich twierdzen odnosnie wygladu Butlera;), no coz, pan Butler caly czas podnosi cisnienia fanow, wywolujac dynamiczne spory i dyskusje na jego temat, zabawne, ze przed "300" nie mialem wogle pojecia, ze facet istnieje i tak sobie czasem tu pisze o tym i owym, jak zapewne zauwazylas.
Widze, ze Ty i Wiedzmisia macie sie dobrze i aktywnie uczestniczycie na tym forum, czyli chyba wszystko w normie?..., odnosnie wygladu wyspiarzy, to od poczatku pazdziernika, kiedy udalo mi sie wrescie odwiedzic nasz kochany kraj, juz nie jestem taki pewien atrakcyjnosci wyspiarek..., wiele by mowic o wyspach, lecz Polska jest jedna,
zreszta caly ten pseudo spor jest czysto akademicki, bo sa rozne gusta i preferencje, o ktorych sie raczej nie powinno dyskutowac podlug zasady-kazdemu wedle woli. Zgadzam sie z jednym, wyspiarze sa mili i kulturalni, a przynajmniej takie chca sprawiac wrazenie...

piep....cie trzy po trzy, to że Butler jest z wysp i jest szkotem nie znaczy że wszyscy na wyspach są piękni i cudowni, paranoja...
odkąd pamiętam zawsze Angielki i Anglicy uważani byli za flegmatycznych, bladych, wychudzonych itd., do słowian, czyli nas:), to oni, jeśli chodzi o urodę, na szczęście się nie umywają,
aha, przypatrzcie się Rosjankom, to dopiero piękne kobiety, i ogółem urodziwy naród, albo Hiszpankom, Meksykankom... ludzie, wyspiarze, to brzyduuuuule ;)

co to w ogóle za temat? Precz z zaśmiecaczami z FW.

A coz Ci sie nie podoba, to juz nie mozna pisac o czyis gustach-co komu sie podoba lub nie, Butler jest z wysp, wiec ten watek jest w jakims stopniu z nim zwiazany, choc nie bezposrednio-amen.

Co się komu podoba- niestety, mamy tego efekty na Filmwebie, 80% tematów to sztuczny tłum, który nie ma tutaj nic do szukania.

Widze, ze pijesz do mnie, akurat mam takie samo prawo tu byc jak i ty, tylko, ze ja tego tobie nie wytykam, nie pisze nic obrazliwego na temat Butlera, kazdy jak chce, to moze podpiac komentarz do mojego watku lub nie, ja nikogo nie zmuszam, ty akurat wyzwalas mnie do tablicy wiec ciagne ta pusta rozmowe, bo nie lubie jak ktos mi sugeruje, ze mam stad zmiatac, tylko dlatego, ze komus sie nie podoba moj watek, nie bronie Ci sie wypowadac, ani nikomu innemu, kazdy ma prawo, bo taka jest natura demokracji, tu wejsc i zainicjowac dyskusje, a potem to juz zalezy od zainteresowania, wiec z laski swojej daruj sobie stwierdzenia w stylu "80% tematów to sztuczny tłum, który nie ma tutaj nic do szukania", bo nie ty jestes wlascicielka filmwebu, jest regulamin i jesli go nie lamie, to moge sie wypowiadac, a jesli to Ci sie nie podoba-nie czytaj.

Wymyśl coś nowego, bo Twoja wypowiedź to póki co zlepek oklepanych tekstów Filmwebowych.