Grzegorz Halama

Grzegorz Piotr Halama

6,0
1 064 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Grzegorz Halama

...przykro mi , zazwyczaj nie zakładam tak krótkich i jednoznacznych tematów , jednak pan Grzegorz.H tak jak i cała jego "twórczość" nie zasługuje na nic więcej...jego skecze są nudne i powtarzalne , tzn przyznaję że miewa on lepsze i gorsze skecze , ale większość jest naprawdę tak idiotyczna że (nie nie że "aż śmieszna", w tym przypadku to nie działa w ten sposób) płakać się chce , i tak naprawdę jedyne co w jego występach śmieszy , to fakt że on uważa że jest zabawny -_-.

A fanom naprawdę dobrego Humoru polecam ...

- Kabaret Moralnego Niepokoju(zwłaszcza monologi tego z dużym nosem :P)
- Ani Mru Mru ( fakt że w kółko te same skecze odstawiają , nie mniej jednak nadal są zabawni :) )
- Dane Cook (genialny komik , szkoda że w polsce niewielu takich jest)
- Jeff Dunham (zwłaszcza "Ahmed-Martwy Terrorysta"...polecam poszukać na Youtubie )
- program "Kuba Wojewódzki" :D ( jego teksty zawsze śmieszą , i zawsze są na czasie :) )

Ellesmera_11

Dodaj skeczów męczących i się zgadzamy w 100% .Halama ujął mnie jedynie kurami oglądającymi Tv w kurniku :)

marobot_2

Mnie również Halama nigdy nie przekonywał jako satyryk, ale debilem z pewnością nie jest. Zresztą nie przepadam też specjalnie za Twoimi ulubionymi kabaretami, a zwłaszcza za Wojewódzkim (inteligentny facet, a więc mógłby się bardziej wysilić zamiast męczyć nas rynsztokowym poziomem humoru). Jedynie KMN jeszcze daje radę, przynajmniej w niektórych skeczach. Ale za najlepszego polskiego artystę kabaretowego uważam Pana Jana Kobuszewskiego, skecz pt. "Ucz się, Jasiu" to absolutne mistrzostwo. Tuż za nim Pan Bohdan Smoleń i Pan Zenon Laskowik (skecze Teya to również arcydzieła). Twoi ulubieni satyrycy do pięt im nie dorastają.

bardzo_niedobry_ludz

Z kolei twoi ulubieni satyrycy nie dorastają do pięt np Georgowi Carlinowi czy Richardowi Pryerowi ;) ale to już zupełnie inna półka ;). Co do Wojewódzkiego to bywa czasem męczący ale przynajmniej oglądając jego program człowiek wie że Kubuś nie boi się w sposób humorystyczny rozmawiać o rzeczach poważnych, i często robić sobie z gości (którzy przywykli do tego że każdy inny prowadzący włazi im w dupę) jaja , za co należy mu się szacunek.

marobot_2

Zgadzam się. Debil i tyle!

marobot_2

Co do Halamy to aż tak bym go nie nazwała, ale nie jest to to samo co kiedyś... a szkoda. Co do wymienioych kabaretów zgodze się tylko co do KMN, bo Ani Mru Mru bardzo poziom spadł, a raczej jednemu z Wójcików... odnośnnie Dane i Jeffa się nie wypowiem bo nie oglądam, a Kuby Wojewódzkiego nie wkładałabym między kabarety bo to zupełnie inna półka...

Teocokacytyl

Witam. Szukam skeczu Halamy , dawno temu oglądałem , grał z kimś i byli obydwaj w mundurach , ten drugi był wyższy rangą a Halama podwładny . Nie wiem czy to nie był Kabaret "HiFi"

marobot_2

masz rację i nie masz racji. masz, bo gość postanowił wypłynąć, udając tandetny odpad (i ludkowie chyba za to go kochają); nie masz - bo podane przez ciebie pozytywne przykłady to też totalny szajs

marobot_2

Ożesz, jak koneser dobrego humoru O.o

marobot_2

Odkopuję, kolego. Kabaret "Hrabi" miażdży wszystkich. Kocham Kołaczkowską :)