zazwyczaj Oscar to wyrocznia i wtedy większość osób zaczyna mówić że uwielbiajego muzykę itd itp. Ja zwróciłem na niego uwagę ścieżka do "21 gramów" a kolejne utwory i ścieżki wg mnieczęsto powielają schematy ale to tak jest zawsze i nie o to mi chodzi. Chodzi o fakt, że oscar należał się właśnie za "21 gramów" a nie za "Tajemnicę...". Cenie sobie jego muzykę bo jest bardzo dla mnie świeża i choć nie znam się na muzyce od strony instrumentalnej, wykonawczej to od strony tego czy muzyka współgra z filmem na płaszczyznie c nieco mam wyrobiony gust albo ucho. A że film Brokeback Mountain to film nieśpieszny, klimatowy i pięknie gorzki (!) to i muzyka taka musiała być, a że santoalla słynie z takiej muzy to odnalazł się w tym projekcie doskonale.
Według mnie dobrze jest, że dostał Oscara za "Tajemnice..." ponieważ temat przewodni (oczywiście muzyczny) jest genialny w przeciwieństwie do "21 gramów".
Nie znam na razie filmów Inarritu,ani muzyki Santaolalla,ale oglądajac trailer 21 gram jestem w stanie sterdzić że motyw przewodni tego filmu jest świetny.Bez ściemniania więc!:-)
Ja akurat zwróciłem na uwagę chwilę przed Oscarami kiedy mialem okazję zobaczyc BROKEBACK MOUNTAIN... Jeszcze nigdy nei wywarła na mnie muzyka filmowa takiego wrazenia jak kompozycje Santaolalli do BM... Później przez kilka tygodni nie słuchałem innej muzyki tylko muzyke i piosenki z Soundtrack'a do BM... Jeśli chodzi o inne jego kompozycje to rewelacyjna jest ścieżka dźwiekowa do filmu BABEL... Tak jak w BM jeden z najwiekszych atutów filmu... Muzyka do 21 GRAMÓW jest bardzo dobra ale osobiście podobała mi sie bardziej muzyka do BABEL...
Gustavo to jeden z najbardziej (a może i najbardziej) cenionych przeze mnie kompozytorów muzyki filmowej...
Ale zależy co komu wpada w ucho - jedni słuchają matalu, inni popu a inni klasyki... Pozdrawiam
najlepsza muzyke napisal do "amores perros". zdziwilem sie do dostal drugi raz z rzedu oscara bo tworzy bardzo schematycznie. motyw przewodni na gitarze, do tego lekki akompaniament.
Ja tez sie zainteresowałam jego twórczością kilka tygodni przed Oscarami, muzyka do Babel jest dla mni genialna, słucham ja teraz jka tylko mam okazje. Bardzo dobry kompozytor, nic tylko słuchac :D
A mi bez ściemniania :P to muzyka z 21 gramów niestety nie wpadła w ucho, jak kiedyś oglądałem na jedynce, albo może wleciała jednymi drugim wyleciała bo jakoś jej zabardzo nie pamietam. Z Amores Perros było podobnie, tylko jakoś bardziej ją pamietam. Ja Gustavo Santaolalle i jego muzyke poznałem dopiero (jak jeden z kolegów wyrzej) kiedy Brokeback Mountain wszedło na ekrany kin. W filmie muzyka bardzo mi się podobała i do dziś mi szumi w głowie :). Soundtrack mam to oczywiście czasami słucham sobie. Po Brokeback przesłuchałem muzyke z równierz oscarowego Babel i spodobało mi się kilka tytułów. Moim zdaniem zasłużył na oba oscary. Potem przesłuchałem Dzienniki Motocyklowe. Brawa! a na koniec wrócilem do Amores Perros i 21 gramów. Nadal trudno wpada w ucho, ale jest wyśmienita. Gustavo Santaolalla jest napewno jednym z moich ulubionych kompozytorów!!!! Piękna muzyka. Mniam! Polecam oczywiście i pozdrawiam ^^!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
