tak, to bardzo ciekawa kreacja.
nie wiem czemu ale skojarzył mi się w fallen z jimem morrisonem;)
taki king of lizards co żadnej pannie ni przepuści..

Miałam dokładnie to samo skojarzenie ;)
A jego Azazel był genialny. I to nie tylko moja, na pewno nieco będącej pod jego fizycznym urokiem kobiety - opinia. Także mój mąż, fan upadłych aniołów i znawca tematu był pod wrażeniem ;)))

Zgadzam się stuprocentowo z przedmówcami :) Jako Azazel był genialny- bezczelny, nonszalancki, lekceważący, drwiący i jednocześnie pełen uroku i z poczuciem humoru i dystansu do samego siebie. Udała mu się ta rola, szkoda, że tak mało gra :)