Zgadzam się, soundtrack do Incepcji jest świetny. Szczególnie dwa motywy, jeden to "Time" a drugi nie pamiętam nazwy, ale leciał w jednej z pierwszych scen ekstrakcji Saito. Co do innych soundtracków to rzeczywiście w dużej mierze stali za nim ludzie. Nie każdy pamięta że genialną ścieżkę do Piratów z Karaibów napisał Klaus Badelt, Zimmer jedynie przejął po nim spadek robiąc muzykę do części drugiej i trzeciej. Nie mniej cenie sobie Zimmera.

co do incepcji ...to już słyszałem podobne motywy we wcześniejszych filmach zimmera

Gdy wybierałem się w sierpniu do kina, nie mogłem dokonać wyboru między tym co leci, a nie leciało nic spektakularnego. Incepcja, Uczeń Czarnoksiężnika to tytuły na których mogłem na chwilę zatrzymać oko. Jako, że przed obejrzeniem filmu lubie poczytać na jego temat, to też starczyła mi jedna informacja aby wybrać Incepcje - H. Zimmer. Nie obchodzi mnie w tym momencie co o nim sądzą inni, jak bezimienny_2 który zrobił sobie pole do podpisu podczas wyszydzenia twórczości Zimmera w jednym z tematów na tej stronie, m.in. jego pochodzenia. W każdym razie wybór okazał się strzałem w dziesiątkę, nie sądziłem że Zimmer może mnie bardziej zachwycić niż w Sherlocku Holmes'ie ale się myliłem. Czy pisał muzykę sam czy z zepsołem współpracowników, zrobił niesamowity majstersztyk. Łączenie muzyki klasycznej z elektroniczną nie jest rzeczą dla jednego człowieka. W każdym razie efekt dla mnie jest na prawdę godny. Gdy umrę, chciałbym aby na moim pogrzebie puszczono utwór Time. To chyba wystarczająco wyraża mój stosunek do jego muzyki.

Ten gość to geniusz powinien być na 1 miejscu.

na pierwszym miejscu to powinien być np John Williams -nawet w Etiopii znają jego muzykę

HAHAHA! To że ktoś jest bardziej znany nie znaczy że jest lepszy... Williams i jego motywy są może bardziej wpadające w ucho ale raczej mniej grają na emocjach niż twórczość Zimmera...

34 nominacje do oscara... 1 miejsce Williams'owi się należy!!!