Nie wykorzystali jej w Ostatnim Jedi. A mogli zastąpić jej postacią czas antenowy, jaki dali Rose
Zgadzam się.
Zgadzam się. Ja chętnie bym ją wykorzystał ;)
Czas antenowy to jest w radiu albo telewizji.
Pełna zgoda. Mimo bardzo epizodycznej roli udało jej się skupić uwagę widzów. Szkoda, że Disney postanowił ją uśmiercić. Z drugiej strony jakby wszyscy dobrzy zawsze przeżywali to byłoby sztampowo.