Środek syberyjskiej tajgi. Tu żyje się na tyle, na ile pozwoli przyroda... -Możemy ją zarżnąć na mięso - mówi sześcioletni Lioszka. -Nie gap się! Jedz cholero, przytyj trochę! - kończy, patrząc na kozę. ...Wokół tylko gęsty las i dzikie zwierzęta, od których nawet ludzie się tu niewiele różnią; gotowi w każdej chwili do ataku, pazerni na namiastkę uczuć. Historię Lioszki kontrastuje los żołnierzy, których dowódca jest idealnym przedstawicielem okrucieństwa i brutalności systemu. Leciwy dziadek jest dla chłopca jedynym oparciem i rodzina. Matka dawno zmarła, a ojciec wyjechał i mimo słabnącej nadziei na jego szczęśliwy powrót do domu, Lioszka tęsknie go wyczekuje. Jedynym gościem w chatce pośrodku złowrogiej tajgi bywa wuj Jurij, przynosząc wieści z "reszty świata". Zimna, obca, zamknięta i odrzucająca pustką samotności Syberia, przedstawiona jest surowo i minimalistycznie, czyli jednak realnie. Skąpe i wrogie, jak syberyjski krajobraz, są tu również dusze ludzi, których losy splatają się że sobą, niezależnie nawet od ich woli. Dzieli ich świat wyobrażeń, lecz nierozerwalnie łączą realia syberyjskiej walki o przetrwanie. Sława Ross w zapierającej dech w piersi sekwencji obrazów pokazuje, niemal biblijne, rozróżnienie dobra i zła, życie bez miłosierdzia. Choć, zdaniem reżysera, prawdziwe człowieczeństwo to zdolność okazywania współczucia, to tu frazes ten zastępuje zezwierzęconą rzeczywistość.
Odkryj wspaniałą opowieść o rodzinie i przyjaźni wypełnioną czarem godnym najlepszych rosyjskich produkcji filmowych! Uzdolniony artysta dowiaduje się, że gdzieś w Rosji żyje jego brat. Zdeterminowany by poznać najbliższą rodzinę udaje się do sierocińca, w którym chłopiec przebywa. Szokiem dla mężczyzny jest nie tylko fakt, że jego brat jest Afroamerykaninem, lecz przede wszystkim teza, którą młodzieniec głosi opowiadając wszystkim, że jest wnukiem słynnego astronauty, Yuri Gagarina... [opis dystrybutora]