cóż takiego zrobiła ze jest aż na czwartym miejscu w top aktorkach? mam nadzieję ze się to wyrówna, bo jakiejś ani
wielkiej ani świetnej twórczości nie widzę. oczywiście życzę jej tego, ale to tak za parę, paręnaście lat może i jeszcze
dużo pracy przed nią do tegoż miejsca
Czy masz jakieś korzyści z wystawiania oceny "1" takim aktorkom jak: Meryl Streep, Catherine Denevue, Anne Bancroft, Vanessa Redgrave, Katharine Hepburn, Cate Blanchett (i wielu innym ikonom kina)? Czy jesteś w ogóle zaznajomiony z dorobkiem aktorskim tych kobiet? Takie osoby jak Ty przyczyniają się do tego, że obecność danego aktora/aktorki w rankingu przestaje mieć jakiegokolwiek znaczenie. Żaden to zaszczyt dla aktorki z niesamowitym warsztatem aktorskim (potwierdzonym wieloma wybitnymi rolami) być w zestawieniu z kobietami, które wyróżniają się jedynie idealną figurą i ładną buzią. Te atrybuty mają znaczenie, ale nie w tym rankingu.
Dublowanie kont?? Widzę, że ładnie się bawisz. Gratuluję efektywnie spędzonego czasu na zamianę rankingu w śmietnik.
Wy to nie zrozumiecie, że każdy aktor, czy aktorka trafia na wysokie miejsce po osiągnięciu pułapu 1000 głosów, a potem stopniowo spada, co?
Z tym, że tutaj sytuacja była całkowicie odwrotna. "Niezwykle doświadczone aktorki" typu India Eisley, Blanca Suárez i Sarah Hyland zaraz po wskoczeniu do rankingu pięły się w górę kosztem m.in. tych aktorek, o których już wcześniej wspomniałem. W tej chwili mamy świeżą dostawę niesamowitych talentów (Alice Greczyn, Priyanka Chopra) - dziewczyny piękne, ale aktorki żadne.
http://www.filmweb.pl/user/Texan/persons - przypadek?
Takie same noty wystawił również obecny w tym shoutboxie Ferrat, zanim zablokował swoje oceny. Nie bawię się w detektywa. Weryfikacja tych dwóch kont zajęła mi niecałą minutę. Dublowanie kont jak widać jest warte zachodu.
Ciekawe jak ten ranking będzie wyglądał za kilka miesięcy? :)
No rację masz, aż szkoda patrzeć, jak ktoś wystawia jedynki wybitnym aktorom, przez co spadają coraz niżej. Już sam fakt, że Somerhalder był pierwszy przez x czasu o czymś świadczy - niby grał w kilku filmach, ale wszystko przez jeden serialik.
Takie "zabawy" były już uskuteczniane w rankingu filmów dawno temu. Multikonta, jedynki dla filmów z pierwszej dziesiątki a wszystko to po to tylko, by zobaczyć w rankingu na pierwszym miejscu, albo w pierwszej 10 jakiś swój wybrany film. Chore. Wiadomo, że żaden ranking nie jest w pełnie obiektywny, ale robienie takiego szamba to żałosna sprawa. Poza tym, aktualnie ten ranking to bardziej ranking popularności, niż weryfikacja jakichkolwiek umiejętności aktorskich.
Ciekawe jak ten ranking będzie wyglądał za kilka miesięcy?
Już odpowiadam :
http://www.filmweb.pl/search/person?q=&sex=1&startBirthYear=&endBirthYear=&start Rate=9&endRate=10&startCount=&endCount=&sort=COUNT&sortAscending=false&page=
W takim razie pozostaje mi tylko pogratulować jakże produktywnie spędzonego czasu na niszczenie rankingu.
Pierwszy wariant - Jeśli dzięki temu staniesz się szczęśliwym człowiekiem to proszę bardzo, masz moje błogosławieństwo.
Drugi wariant - Jeśli ktoś płaci Tobie za to dużo pieniędzy to tym bardziej Twoje działanie jest uzasadnione.
Mimo wszystko życzę znalezienia innego sensu życia i być może (biorąc pod uwagę Twój gust "aktorski") znalezienia kobiety, może również tak pięknej jak te tutaj (http://www.filmweb.pl/search/person?q=&sex=1&startBirthYear=&endBirthYear=&star tRate=9&endRate=10&startCount=&endCount=&sort=COUNT&sortAscending=false&page=) oraz poświecenie czasu głownie dla niej. Jak już tak się stanie to błagam, nie zmuszaj jej do zostania aktorką. Wygląd to nie aktorstwo. Właściwie wszystkie kobiety z tej strony nie są aktorkami.