Właśnie obejrzałem, świetna rola. U Pasikowskiego miał też genialny epizod w jednym z odcinków Gliny (co ciekawe też grał wojskowego). Aż mi go żal jak go oglądam w jakimś gównie typu Komisarz Alex.
takie realia szybki kapitalizm także w kinie , albo masz 5 minut i zmaksymalizujesz zysk, albo musisz robić seriale. Reżyser jest zależny od producentów. Facet jest bardzo zdolny. Trzymam mocno kciuki za niego i jego najnowszy "Wołyń".