W mojej ocenie gra Izabelli Scorupco jest niezbyt dobra.Owszem często próbuje stworzyć jakąś postać, ale jej to nie wychodzi. Wydaje mi się, że aktorką została przez zainteresowanie filmem, a nie przez talent, którego krótko mówiąc nie posiada. Według mnie najgorzej zagrała w Ogniem i mieczem, Władcach ognia i Egzorcyście. Bez wątpienia jej rolą życia jest Golden eye, w którym jej gra aktorska jest całkiem przyzwoita. W Polsce się talentem nie popisała, w Ameryce też nie bardzo. W Szwecji miała dobre początki i nawet sobie radzi na rynku tego kraju. Jednak porównując ją do Joanny Pacuły to już gruba przesada. Zazwyczaj Izabellę wynosi się wysoko ponad Joannę, gdyż o Asi się mało mówi w Polsce, niestety. Myślę że jest to spowodowane niesmaczkami jakie wyrosły między nią, a wieloma polskimi aktorami. Jednak Joanna Pacuła jest dużo lepszą aktorką niż Scorupco. Jej rola w Parku Gorkiego, w Pocałunku. Są to role odmienne, a jakże dobrze zagrane. Mówimy tu o Masce Zorro przy Scorupco. Jednak nie sądzę, że grając w tym filmie, zrobiłaby spektakularną karierę, gdyż nie nadawała się do niego. Pacuła, gdyby zagrała w Nagim instynkcie na pewno przegoniłaby Stone, nie mówiąc już o Basinger w 9 1/2 tygodnia.