chyba nie było najlepszym krokiem odrzucenie roli w Masce Zorro i Tajemnicach LA. po tych filmach stała by sie międzynarodowej sławy aktorką! chyba nie przemyślała dobrze tej decyzji!
Co do Maski Zorro, to się zgadzam, ale dobrze, że w L.A. nie zagrała. Ona nie ma talentu godnego Oscara, a Kim świetnie się spisała w tej roli, no i jej kariera ponownie drgnęła...
Z tego co wiem, to ona była wtedy w ciązy, więc wybrała to, co w owym momencie było znacznie wazniejsze niż sława, którą mogły przynieśc jej wspomniane filmy.
Chodziło o to że po Goldeneye zdobyła taka sławę że nie chciała już bardziej sie "rozpędzać" ze sława bo przeszkadzali jej reporterzy i dlatego odmówiła plus do tego ciąża oczywiście to zapieczętowało sprawę. Pozdro dla wszystkich lubiących Scorupco ona jest najlepsza ^^