J.K. Rowling

Joanne Rowling

8,8
3 177 ocen scenariuszy
powrót do forum osoby J.K. Rowling

Załamuje mnie troszku to co dzieje się w kolejnych książkach o Harrym, ale to w końcu jej wybór bo ona jest autorką tych książek. Z drugiej strony nie może być aż do siódmego tomu wszystko cukierkowo, super i dobrze się kończyć, ale zaczyna się robić coraz bardziej dramatycznie i giną takie fajne osoby - takie o których bym pomyślała jako o ostatnich jakie mogłaby Rowling "zabić"... No ale cóż... Zobaczymy jak to wszystko się skończy. Nie mogę się już doczekać aż pojawią się wszystkie siedem tomów.

Aha mały P.S. :P
Podoba mi się bardzo jakim stylem Rowling pisze te książki. Podziwiam ją za jej wyobraźnie (w głowie się nie mieści że wymyśliła tyle różnych stworzeń, sytuacji i w ogóle cały ten magiczny świat). No i oczywiście zaskakujące jest to, że to co wymyśliła potrafi rozpisać na siedem tomów, bo w końcu musiała wymyślić dużo rzeczy do przodu skoro bardzo dużo sytuacji jest ze sobą powiązanych mimo, że np. coś było tylko wspomaniane w pierwszym tomie, a tu nagle zjawia się w czwartym czy piątym (jak np. pani Figg :P:D ale takich rzeczy jest dużo dużo więcej zawsze sobie to przypominam jak po raz któryś z kolei sięgam po któyś z tomów Harry'ego). No i w ogóle... To się nazywa mieć wyobraźnię i umieć pisać ciekawym stylem...
Pozdrawiam =).

Mana

Aha a co do 6 części to w ogóle nie mam pytań... Czytałam tak po łebkach angielską wersję i po prostu aż mi kopara opadła... Z niecierpliwością czekam na polską wersję tego żeby się upewnić, że wszystko dobrze zrozumiałam, bo jeśli tak to niezła załamka będzie po przeczytaniu tego, z tego względu że w tym tomie się chyba nie dzieje nic dobrego :/. Katastrofa za katasrofą, wypadek za wypadkiem, walka za walką :|. Rozumiem, że nie może każdy tom kończyć się happy endem no ale sorry, jedna jakaś dobra rzecz w tej książce mogłaby się chociaż Harry'emu przydarzyć, co nie...? No ale co tam - poczekamy zobaczymy.