Pooglądaj sobie wieczorynkę, w sam raz dla ciebie.
Czytałeś którekolwiek jego arcydzieło??
Jesteś niedorosłym kretynem, z mózgiem 6 latka.
Podnieca cię pisanie takich bzdur, prowokatorze??
We wpisie "LordRahl" nie było nic co by wskazywało na to, że jest prowokatorem...
Co do Ciebie to szkoda mi cie, szkoda...
Ja sie tobie nie dziwie skoro uznajesz że "Avatar" lub "Bękarty Wojny" za nieporozumienie a przyznajesz miano Arcydzieła, Za szybkim za wściekłym.
Ja zawsze, sprawdzam czy ten film na to zasługuje np. chcę dać filmowi 9/10 ale nie uważam ów film za Rewelacyjny więc daje 8/10 czyli Bardzo dobry. Na tym, moim zdaniem powinno wyglądać ocenianie. Ja sam mam tylko 14 lat, ale rozumiem większość filmu a jeśli mi się nie spodoba oglądam jeszcze raz i tak dopóki nie zrozumiem tego filmu, ponieważ Kino i Film to moja pasja i chcę się jej w całości oddać.
Uważam że nick należący do autora tego jakże mądrego posta dobrze oddaje jego inteligencję oraz wiedzę na temat książek dla filmów.
Jak napiszesz coś lepszego, możemy polemizować. Ale z miernotą nie umiejącą poprzeć swojej opinii żadnym sensownym argumentem nikt dyskutował nie będzie.
Przeglądając twoje konto, i co piszesz w swoim opisie, złapał mnie prawdziwy żal, że mamy takie tępe społeczeństwo, piszesz że lubisz brutalne filmy to ok, też czasem lubię trochę dreszczyka emocji, ale to że naskakujesz na Mistrza świadczy o twojej wysoko posuniętej tępocie i bezmózgowiu. Jeśli ci się nie podoba film taki jak Zielona Mila czy Skazani na Shawshank, które są prawdziwymi arcydziełami a mówisz że obsada aktorska w tych filmach to cipki to żal mi cię.
Więcej tolerancji dla innych produkcji, i weź się ogarnij i podaj mi sensowne powody czemu tak sądzisz o Mistrzu Tolkienie, bo to naprawdę był wielki człowiek, o którym niestety pamięć wygasa przez coraz to bardziej szerzące się marginesy społeczne
Twoim zdaniem pisał bajeczki dla dzieci, ok każdy ma swoje zdanie. Ale jeśli ktoś kto pisze 'bajeczki' potrafi tymi 'bajeczkami' przyciągnąć uwagę tylu osób i doczekać się ekranizacji swoich 'bajeczek', które odniosły niesłychany sukces, to ocenianie go na poziomie 1 świadczy tylko o tym, że nie do końca potrafisz interpretować pewne fakty
Autor tematu chyba nie wie co pisze :/ Wystarczy wejść na jego ulubione aby się przekonać jakie ma gusta... Najlepiej go olać i niech żyje we własnym półświatku.
Tolkien pisał językiem dość ciężkim i trudnym w odbiorze dla przeciętnego czytelnika, nie wińmy więc autora tego wątku, że po prostu nie przebrnął przez jego książki, mnie samej zajęło to dwa podejścia... :)
Ja czytałem Władce Pierścieni jak miałem 13 lat, a Hobbita i Dzieci Hurina rok temu czyli jak miałem 18... zamierzam przeczytać Sillmarilion i Niedokończone Opowieści ale jestem w trakcie czytanie Wiedźmina:D Prawda że Sapkowskiego czyta się całkiem inaczej ale dzieła Tolkiena maja w sobie to coś że warto uczyć się na nich przez całe życie. Moim zdaniem nie pisał bajek bo każdy odnajdzie się w jego twórczości jeśli tylko lubi literature fantasy:D
Dokładnie!Ja Twórczość Sapkowskiego już przerobiłem ale jest równie świetna.Style pisania obydwu panów są całkiem inne ale dla mnie obydwoje są prawdziwymi mistrzami fantasy.
ahahaha niech zgadnę, nie przeczytałeś ani jednej jego książki ? jestem także pewien, że słuchasz techno :D
haha pseudo pisarz a to dobre!
Po pierwsze uważam że Tolkien jest mistrzem w tym gatunku(podkreślam w tym gatunku) choć każdy ma inne zdanie i ma do tego prawo. Ale mówienie że władca pierścieni to najgorsza książka?(oczywiście że nie!) Choć może ci się to nie podobało to mogłeś napisać, lecz pisanie "tolkien?? to była k...a popier-dółka" do przesada. Równie dobrze mogłeś nic nie pisać. Teraz wychodzi na to że jesteś nie wychowany(sorry) jak byś był to byś poprostu napisał "nie podobało mi się"(mi oczywiście się podoba i to bardzo:) i tyle.
PS.
Zgodzę się z poprzednikami że to prowokacja, ale te komentarze to już przesada. LUDZIE OPANUJCIE SIĘ!
Nie wiedziałem, że polska młodzież jest aż tak otumaniona. Idźcie pograć sobie na jakiś tam konsolach i albo obejrzeć jakiś modny film bo to trendy obecnie? A i załóżcie najnowsze ciuchy bo to przecie wyznacznik człowieka na poziomie ja wracam do swojego świata. Pozdrawiam Tych, którzy są jeszcze z mojego pokolenia gdzie takich pisarzy jak Tolkien obdarza się należnym mu szacunkiem.
Określanie powieści fantasy mianem "bajeczki dla dzieci" jest niczym innym jak wyśmiewaniem gustu innych. Dojrzały czytelnik też może się zaczytywać w tego typu książkach, jeśli ma odrobinę... wyobraźni. Kto powiedział, że książka musi być realistyczna? Jeżeli powieść, której fabuła opiera się na fikcji nieprawdopodobnej nie przypadła Ci do gustu, nie znaczy, że możesz obrażać gust innych. Gdybyś chociaż napisał prawdę...
Po tym komentarzu można stwierdzić, że do Tolkiena zwyczajnie nie dorastasz (ja go nie czytam, więc, jakby co, daruj sobie kąśliwe uwagi odnośnie mego gustu).
Prawdą jest, że niektóre książki Tolkiena były pisane z myślą o dzieciach, ale wielką przesadą jest komentarz, w którym pisze się, że wszystkie jego powieści takie były, bo to kłamstwo. Tolkien pisał wspaniałe powieści i uważam, że należy mu się przynajmniej ocena bdb;-)
To głupia prowokacja...
DO WSZYSTKICH! :
99 % tych, którzy negatywnie krytykują nie przeczytała więcej niż jednej książki Tolkiena. Nie macie zielonego pojęcia o jego dziełach! A obrażanie rzeczy nieznanej ma tyle sensu co sypanie soli do herbaty. Żeby wyrażać krytykę trzeba dorosnąć i znać się choć trochę na tym co się ocenia.
Pozdrawiam fanów Tolkiena i tych, którzy za nim nie przepadają, lecz umieją wyrazić krytykę w sposób w pełni dojrzały i odpowiednio ją uargumentować.