Chmielnika kojarzę pozytywnie z dwiema częściami Vabanku i Kingsajzem. Sądzę jednak ze miał większy potencjał.
Dokładnie to samo chciałam powiedzieć:) Jego talent nie został wykorzystany, a teraz jest za późno:(
To prawda. W wymienionych przez Ciebie filmach był genialny. EDIT: Miało być w odpowiedzi na post Mumin87 ;) źle kliknięte. :P