Jackson Rathbone

Monroe Jackson Rathbone V

7,1
4 746 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jackson Rathbone

pozwoliłam sobie zadać małe pytanko... co myslicie o guście Jacka??

patatajka

brunetki brunetki!!!!!
brunetki rulez

:D:D:D

honey_little_anarchy

ogólnie, stwierdzam, żę system jest padnięty bo z każdą odpowiedzią leci w lewo i zanim człowiek się rozgada to w tyłek włazi mu margines hhhhrhgh

honey_little_anarchy

tfuuu fu fu w prawo, na wschód, EAST!!! (żeby nie było - znam się na stronach śwaita :D)

honey_little_anarchy

he, skomplikowane bo to bożyszcze stwierdziło kiedyś, że umawiał się z dziewczynami o bardzo zróżnicowanej urodzie - "Nie mam tego sprecyzowanego, tak mi się wydaje… Spotykałem się z kobietami o włosach dużo krótszych od moich i włosami wystarczająco długimi, żeby chwycić na lasso księżyc. " niezły jest :D:D:D

użytkownik usunięty
miszka_maszka

Oby przynajmniej rozróżniał jedną płeć od drugiej :D

gdzieś czytałam, że on ma tę charakterystyczną urodę, która przyciąga mężczyzn xD

patatajka

to zabawne, bo mam znajomego (hetero) do którego na prawie każdej imprezie przyczepi się jakiś homoseksualista - a on ma dziewczynę! pozdrawiam doctora;)

patatajka

a ja myślę, że nie zaprząta sobie głowy kolorem włosów dziewczyny.
i zawsze dziwi mnie szufladkowanie ludzi
brunetki-blondynki
grubi-chudzi
homo-hetero
ładni-brzydcy
etc. przecież to nie ma sensu.

avocado_

jedna sprawa: każdy inny, wszyscy równi
inna rzecz: jak by nie patrzeć, wygląd jest podstawowym (ale nie decydującym) kryterium oceny człowieka i fakt, że dana osoba ma taki a nie inny wygląd, takie a nie inne przekonania czy orientację, według mnnie ma decydujący wpływ na relacje międzyludzkie.

honey_little_anarchy

podtrzymuję, ponieważ te z czynników, na które MAMY wpływ, podlegają subiektywnej ocenie społeczeństwa i, w ostateczności, rzutują na nasz ostateczny wizerunek. Nie nawiązując do stereotypów - to oczywiste, że nie każda blondynka musi byc głupia et cetera.

patatajka

cóż, w moim przypadq, znacznie ostrzejszej selekcji poddaje osobników płci przeciwnej :D

honey_little_anarchy

i tu się zgadzam w zupełności. chodziło mi o takie zawężanie pewnych kwestii, jak w temacie: blondynki czy brunetki. a że wygląd wpływa na kryterium oceny człowieka, to oczywiste.
a stereotypy to już inna bajka. tak samo bezsensowne, prostackie wyznaczniki ludzkiej głupoty, powtarzane ku uciesze gawiedzi; że blondynki są głupie, młodzież niewychowana, a francuzi dobrze całują.

avocado_

francuski pocałunek - na tak
francuzi - nie
;P

patatajka

pochylam głowę: temat brzmi zbyt płytko.