Pierwsza, pierwsza! ^^
Nowy temat... i nie wiem co napisać xD
Bynajmniej, czujcie się jak u siebie ;)
Ave Siostry ^^
W ogóle strój ma naprawdę zwariowany. Ale przynajmniej się wreszcie ogolił. On powinien być częściej zapraszany na takie imprezy, bo tylko wtedy wygląda jak człowiek...hihi
ciekawa jestem kiedy stylista Jacksona się "nawalił" -okropność
ale buty super!!!
...a swoją droga nie wydaje się Wam że Jay się zaokrąglił- jest jakiś taki grubiutki (w porównaniu np do roli w Hurt gdzie miał jeszcze bardzo wąskie biodra)???
do Ciebie Xena :"więc uciekam w świat fantazji ( i nawet piszę o tym historyjki), by niezwariować"
więc miałam nadzieję że są to bardzo niegrzeczne historyjki :D
Teraz rozumiem. Dzięki. Wczoraj po pracy byłam tak nieprzytomna ze zmęczenia, że nie dotarło do mnie, że miałaś na myśli mnie.
Już kiedyś pisałam na tym forum, że prowadzę blogi z opowiadaniami. Może nie są to teksty najwyższych lotów, ale staram się pisać to w miarę dobrze. Zresztą ocenę pozostawiam tobie. Oto jedno z nich http://child-of-madness.blog.onet.pl/ Historia o dwóch braciach, którzy z ofiar przemieniają się w seryjnych morderców. Jednego z nich wyobrażam sobie właśnie jako Jacksona, bo uważam, że mógłby kiedyś spróbować zagrać taką niejednoznaczną postać (Charlie Spike). Czekam na twój komentarz. Mam nadzieję, że cię nie zawiodłam ;P
w stylu :.
... zagrałabym z nim w rozbieranego pokera i myślę, że byłoby to raczej szybkie rozdanie i to jak szybkie, kubica by nie wyrobił no i jasne nie ja przed Nim tylko On przede mną....
:P
SUPER!!!
fragment który przeczytałam jest tak wciągający że tylko fakt czytania na komputerze pozwolił mi się oderwać, książkę musiałabym całą od razu przeczytać(tu muszę znaleźć resztę opowiadanka)- to jest REWELACYJNE powinnaś poszukać możliwości opublikowania swojej twórczości nie tylko na blogu
podaj linki do innych opowiadanek i swojego bloga jeśli mogę prosić
potrzebuję więcej :P
kiedyś, jak jeszcze nie miałam tu konta, przeglądałam te fora. i na jednym
znalazłam opowiadania xeny... powiem wam, że są bardzo, bardzo, bardzo
dobre. jeśli znajdę chwilkę zaczne czytać to, co podałaś. ;)
Dzięki dziewczyny. Ja nawet nie wiem, czy zasłużyłam na takie pochwały ;P Oczywiście, mogę podać inne linki:
http://rysopis-mordercy.blog.onet.pl/ - ten pokazuje wydarzenia rozgrywające się po "Child Of Madness", gdzie bracia prowadzą intelektualny wyścig z agentami FBI. Ten blog powstał jako pierwszy.
http://dead-man-walking.blog.onet.pl/ - opowieść o duchu zamordowanego przez pomyłkę chłopaka, który dostaje od pewnego anioła ostatnie zadanie, zanim trafi do nieba. Polega ono na tym, że musi znaleźć swojego mordercę i uratować mężczyznę, który miał tamtej feralnej nocy naprawdę zginąć.
Mam nadzieję, że to was zainteresuje. Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa.
jezu. ; D nie było mnie dzień i tyle się pozmieniało. ; D a co do opowiadań
Xeny, z chęcią również sie wciągnę. ^.^
Dwa ostatnie zdjęcia:
http://www.twilightseries.fora.pl/aktorzy,18/jackson-rathbone-jasper-hale,207-16 50.html
ach, ach, ach! ; D o kurde, ale się podjarałam. Jezuu... jak on tam bosko
wygląda. i generalnie uwielbiam jego szyję. ; D uch.
Jego szyję? A co, chciałabym go tam ukąsić niczym wampir ? :P
Faktycznie, jak to zauważyła Ateate, Jay nam się trochę zaokrąglił. Ale tylko na twarzy. Widać to zwłaszcza na jego policzkach. Ale sylwetka pozostała ta sama. Najlepsze, że jak szukałam wspomnianych wcześniej zmian na jego ciele, to mój wzrok znowu lądował nie tam, gdzie powinien. Aż zaczęłam go sobie wyobrażać w samej bieliźnie... No tak, Xenka jak zawsze myśli tylko o jednym!
Obejrzyjcie sobie to. Biedny Jackson ;)
http://www.youtube.com/watch?v=lGDhExCicbs&feature=player_embedded#
hahahah. no cóż, zaraz po włosach na co patrzę u faceta to szyja. -.-
jestem inna, wiem. a co do filmiku, Jay miał niezły ubaw. ;d
wiesz ja też szukałam dokładnie w tym samym miejscu ale spodnie mają taki krój że niestety <płacze> nie widać zawartości więc możemy polegać jedynie na swojej wyobraźni aaaaaaaaaaahhhhhhhh
ja tam sobie wyobrażam Jaya ostatnio BEZ bielizny w kajdankach przykutego do łóżka i w tych pseudo glanach w kratkę - ależ to jest widok ..........
ja też tam oczywiście jestem :D
Właśnie, jak przeczytałam twój post, to wyobraziłam sobie tą scenę. Aż mi się gorąco zrobiło. I jestem prawie pewna, że w nocy będę miała bardzo ciekawy sen. I to nie pierwszy raz.
Pojawił się już wczoraj w nocy. Zapraszam do czytania. I jedna prośba. Czy mogłabyś zostawiać pod rozdziałami swoje komentarze? nie muszą być długie. Byłabym wdzięczna.
oczywiście, że zostawię. naprawdę świetnie piszesz. któraś tu z dziewczyn
napisała, czy nie myślałaś o wydaniu książki... to jest naprawdę dobry
pomysł!
Tak, myślałam o tym, ale postanowiłam zrobić to dopiero wtedy, gdy naprawdę będę na to gotowa. Sam pomysł napisania historii to jeszcze nie wszystko. Muszę jeszcze popracować nad jakością, bo niestety mam w tym duże braki: powtórzenia, często za długie zdania itd...Czeka mnie jeszcze dużo pracy, zanim będę mogła z czymkolwiek wystartować.
Ale dziękuję za dobre słowa. A zajrzałaś już do drugiego bloga o duchu?
nie, jeszcze nie. zamierzam jeszcze dzisiaj.
powiem Ci, że nie jest aż tak źle. świetnie to się czyta, a ja nie
przepadam za czytaniem na monitorze. więc naprawdę, jest bardzo dobrze. ;)
jej ja muszę Twoje Xena opowiadania sobie wydrukować -zawsze można wtedy po nie sięgnąć -
są świetne a czy muszę się gdzieś zalogować żeby pozostawić komentarz po przeczytaniu???
więc jaki to był sen?
opisz baaaaaaaaardzo dokładnie - potrafisz robić to w tak sugestywny sposób że się niemal czuje to samo co Twoi bohaterowie :)
Ach, tak jak przewidziałam, sen był. I to bardzo...ekscytujący. Ale nie wiem, czy to się nadaje do opisania na forum. Zresztą, na jej podstawie planuję napisać bardzo krótkie opowiadanie na temat pewnego romansu. Jak tylko będzie gotowe, to dam wam znać.
Właśnie przeczytałam twoje komentarze na blogu Rysopis Mordercy. Aż się zarumieniłam ;P Ciekawa jestem, czy też wyobrażałabyś sobie Jacksona w roli Charlesa Spike'a, gdyby kiedyś powstała taka ekranizacja (takie moje małe marzenie)? Uważam, że właśnie w tej roli mógłby naprawdę pokazać, na co go stać.
nie bój i tak to ostatnio praktycznie nasza strona nie dajemy nikomu dojść do głosu
:):):):):):):):):)
nie nadaje się na forum?...zajrzyj na inne fora to zobaczysz co tam dziewczęta i chłopczęta wypisują na temat swoich fascynacji- mi samej się zdarzyło lekko zarumienić i nieśmiało próbuję tutaj wprowadzić badrziej swobodny klimacik- a jak się nieletnim nie podoba to cóż <rozkłada ręce>
Tu nie chodzi o wiek, tylko... Ostatnio moderatorzy robią takie akcje, że jak pisze się nie na temat i to jeszcze o takiej "niegrzecznej" treści, to zaraz kasują. Już tak u nas było, dlatego nie chcę za bardzo ryzykować. Dlatego za chwilę podam tu okrojoną wersję tego snu, a dla chętnych prześlę całe opowiadanie, które zawiera całą scenę ze snu. Kto zainteresowany, proszę o adres mailowy :)(tekst mieści się na 4 i pół stronach worda)
dlaczego nie na temat przecież Jackson to Twój główny bohater w opowiadaniu opisany idealnie aż mnie ciarki przechodzą gdy widzę go oczyma wyobraźni w roli Charlsa - demoniczny i anielski zarazem rola jego życia :)
kochana koniecznie dla mnie pełna wersja i to ze szczegółami
ateate@tlen.pl
zaczynam czytać Twoje kolejne opowiadanie "Inna twarz" strasznie mnie ciekawi
Ok, opowiadanie zaraz ci prześlę. Ale najpierw robię tu wszystkim apetytu i podam treść samego snu w wersji cenzuralnej:
Siedzę sobie w jakimś barze i to w ciekawym towarzystwie. Po mojej lewej siedzi Ben G. (ten wysoki blondas z zespołu), a na przeciwko mnie Jay, a tuż obok niego Ashley. Jestem wyraźnie zdenerwowana (na Ashley, ale nie wiem za co) i mam ochotę coś zbroić. Wtedy wpadam na pomysł, by zająć się jej...ehmm..przyjacielem. Ukradkiem zdejmuję swój pantofel i bosą stopę kładę między jego nogi, jednocześnie udając zainteresowanie zupełnie inną osobą (Benem). Kątem oka zauważyłam, jak Jay nagle się poprawił na krześle, więc zaczęłam go tam masować. W pewnym momencie wstał i bez słowa wybiegł z baru, a ja udawałam, że nie wiedziałam, co było tego powodem. Ze sztuczną troską w głosie, oznajmiłam wszystkim, że pójdę zobaczyć, co się stało, więc pobiegłam za nim. po drodze zauważyłam, jak wchodził do męskiej ublikacji, więc poszłam tam za nim i uprzejmie wygoniłam stamtąd innych facetów, aż wreszcie zostałam z nim sama. Wtedy wepchnęłam go do wolnej kabiny z toaletą, gdzie.... odpowiednio się nim zajęłam ;P
Chce ktoś więcej? W wersji pełnometrażowego opowiadania?
spidermonkey i ateate -już wysłałam do was maile z opowiadaniem. A teraz czekam na wasze opinie ;)
Zdjęcie numer 8 http://jackson-rathbone.com/gallery/displayimage.php?pos=-39703 Ach, jak ja bym chciała być na miejscu tej kobiety :P
mhmm. to było... bardzo dobre. powiem Ci, że w pewnych momentach aż się
zaczerwieniłam... kurcze, niestety mi się zazwyczaj nic nie śni. a
chciałabym mieć takie sny, jak ty Xena... ;)
Dawno nie udzielałam się na forum, wystarczało mi czytanie, ale teraz, gdy Xena zaintrygowała mnie swoim, hm, snem... Mogę prosić pełną wersję? ^^"
lapis_lazuli@onet.eu
Xena, przepraszam, że tak marudzę, ale kiedy będzie następny rozdział
'Narodzin zła'? strasznie się wciągnęłam i ciekawość mnie zżera co będzie
dalej.
Ależ nie ma za co. Niestety przed świętami nie uda mi się nic napisać. Być może postaram się coś stworzyć po. Cieszę się, że moje opowiadanie tak bardzo zaciekawiło. Dzięki.
wiem, rozumiem, święta, blabla.
nie masz za co dziękować, to ja powinnam podziękować. włożyłaś w to swoją
pracę i bardzo mi miło, że mogę to czytać. bo opowiadanie jest naprawdę
świetne...
W tej chwili jestem na urlopie i spędzam całe święta z rodziną. I przy okazji mam mnóstwo spraw do załatwienia, dlatego nie będę mogła znaleźć czasu na pisania. Przepraszam. Jak tylko znajdę chwilę, to coś napiszę.
przepraszasz? za co? masz urlop, święta z rodziną, dużo spraw... daj sobie
spokój z opowiadaniem. ja się zapytałam z ciekawości i już wiem, że może po
świętach. i jestem usatysfakcjonowana, bo dostałam odpowiedź. nie musisz
nam się tłumaczyć, bo również mamy rodziny, są święta i brak czasu... ;)