James Gandolfini

James Joseph Gandolfini Junior

8,4
14 691 ocen gry aktorskiej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Szkoda Jamesa, fajny aktor był...

Olbrzymi szacunek

użytkownik usunięty

za "Rodzine Soprano". Kapitalna gra jak i sama postać. Świetny aktor.

Legenda odeszła pozostawiając po sobie najlepszą rolę mafijną w historii. Żegnaj szefie.

Wydaje mi sie ze on pasowalby do roli Kuklinskiego. Nieprawdaz?

Takich szanuję.

Przedwczoraj skończyłem oglądać Rodzinę Soprano. Żaden serial nie wciągnął mnie tak bardzo, w żadnym serialu nie zżyłem się aż tak z bohaterami. Kiedy dowiedziałem się, że James od dawna nie żyje, zrobiło mi się autentycznie przykro - może to nie zrozumiałem, ale poczułem się, jakbym stracił bardzo bliskiego członka...

więcej

Kiedy niedawno oglądaliśmy "Ostatni bastion" mój ojciec jak zobaczył go na ekranie skomentował tylko krótkie : o popatrz Soprano,i w sumie za tę rolę chyba należy mu się największy szacun (nie mówię,że w innych filmach nie był dobry)

Jaki film z Jamesem w roli głównej lub gdzie często się pojawia polecacie? Oczywiście prócz Sopranos.

BOŻE CO ZA NEWS!!! :(

W wieku 51 lat zmarł we Włoszech amerykański aktor James Gandolfini, najbardziej znany
jako odtwórca roli gangstera Tony'ego Soprano w serialu "Rodzina Soprano". Gandolfini zmarł
podczas wakacji w Rzymie. Rzeczniczka stacji HBO Mara Mikialian powiedziała, że przyczyną
zgonu najprawdopodobniej był atak serca....

Dla mnie osobiście zawsze był jest i będzie najlepszym aktorem...

Niech Pan tam się trzyma Panie Tony
:(((((((
Mam 30 lat a płacze w środku jak dziecko, ostatnio czulem taki smutek jak umarł Freddie Mercury, tylko ze wtedy mialem 9 lat ;((((((

jako tony soprano miażdży :(

aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałem że James Gandolfini nie żyje . Cały czas w głębi serca czekałem na nowy sezon Soprano ale bez niego to już nie jest możliwe. Jeśli jest coś tam po śmierci to Tony na pewno będzie umiał się ustawić.

Tony Soprano. Niepodrabialny. Jestem zachwycony jego rolą w The Sopranos. 10/10. Nic więcej dodawać nie trzeba.
Legends never die.
RIP James.

Jestem zrozpaczony, wielka strata dla kina.
Kochałem go jak ojca, był dla mnie wzorem mężczyzny (Rodzina Soprano)
Świetnie grał drugoplanówkę w "Crimson Tide".
Ech.... :(

Poniekąd sam sobie jest winny , był uzależniony od kokainy i alkoholu od lat , nie dbał o siebie co było widać w filmie
Killing them softly.

Swoj kunszt ujawnil w Sopranos.
Szkoda,ze nie mial wiele okazji by pokazac swoja wartosc i klase gdyz tak wczesnie umarl.
A i tez,za zycia nie dostal zbytnio dostrzezony,bo czesto obsadzano go w dosc przecietnych produkcjach,albo dostawal jakies srednie,troche podrzedne role.
Naprawde wielka szkoda.
O ile nie...

Bardzo dobra rola.

Na zawsze w mojej pamięci jako A.S.

to chyba powinna być najbardziej przykre

Idzie w górę +86. Żałosne że ludzie doceniają kogoś dopiero po śmierci.

Znałem tego aktora jeszcze jako bardzo mały dzieciak, zanim na antenach pojawił się serial
"The Sopranos". Na ogół grywał drugoplanowe role, lecz niektóre zagrane w niesamowitym
stylu. Bardzo fajnie, że dostał rolę Tony'ego Soprano, dzięki czemu mógł jeszcze bardziej
zabłysnąć swoimi umiejętnościami aktorskimi....

więcej

trzyma poziom zarówno w serialu jak i w filmach, niespotykanie naturalny i wyrafinowany

Chciałbym się dowiedzieć czy jego śmierć wpłynęła na ranking.

Będziesz na zawsze w mojej pamięci! SALUTE!

mi go szkoda.swietny gosc,fantastyczny aktor.

R.I.P.

Tony Ziomuś, niech Ci ziemia lekką będzie...

Przesympatyczny facet i świetny aktor. Zbyt szybko odszedł. [*]

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones