Nie wiem, jak Wam, ale mnie na myśl o Janie Kaczmarku jako pierwsze skojarzenie przychodzi na myśl 'Z pamiętnika młodej lekarki' (60 minut na godzinę), w którym to wespół z Ewą Szumańską stworzyli rewelacyjne, jak dla mnie przynajmniej kreacje. To rzecz jasna tylko jedno z wielu dokonań Jana Kaczmarka. Szkoda, że znów kolejny wartościowy człowiek opuścił ziemski padół udając się do lepszego świata. [']['][']
Ja bardziej mam w pamięci Jego liczne piosenki, których słucham do dziś, a teksty znam na pamięć. ;)