ale ilekroć czyta horror, odwala fuszerkę. Zbyt łagodny głos jak na mocne gatunki. Najlepiej mu wychodzi czytanie komedii i filmów familijnych.
Dla mnie jest najlepszym lektorem do horrorów właśnie. "Zbyt łagodny", jak napisałeś, to dla mnie atut. Jest w tle, nie narzuca się. Uwielbiam zwłaszcza w serii Obcych.
Dla mnie do horrorów najlepsi są Borowiec, Gudowski i nieżyjący już Kozioł. Z nieco młodszego pokolenia niemal na równi Orłowski i Machnicki. A Szydłowski zamiast dostosowywać głosu do rodzaju filmu, nadaje lekkiego tonu i normalnie jakby komedię czytał. Niestety TVP w tym gatunku często korzysta właśnie z jego usług. To tak samo zły krok, jak zatrudnianie również przez TVP do czytania thrillerów Olejniczaka.
Nie wiem.. Ja inaczej Go odbieram. W komedii brzmi inaczej i w horrorach inaczej. W moim rankingu jest numer 1. A tvp nie oglądam. Jestem fanatyczką kina i mam solidną kolekcję dvd.