to niemożliwe że ten człowiek jest tak wysoko oceniany przez forumową społeczność.Przecież produkcje z tym człekiem ociekają krwią i epatują przemocą,miałam styczność z kilkoma filmami w których on wystąpił i nie dostrzegłam w nich niczego co niosłoby jakiekolwiek pozytywne przesłanie.
Pozostaje mi modlitwa za tych których umysły zostały zatrute przez takich "idoli".
A kogo mielibyśmy uwielbiać? Albo chociaż lubić? Ja osobiście uwielbiam takie "sieczki", gdzie jest pełno agresji i przemocy, a filmy Jasona właśnie to dają. Ogarnij, każdy lubi kogo lubi, a Statham ma po prostu wielu fanów, dzięki temu znajduje się tak wysoko w rankingu.
Nie jestem fanatyczką tylko osobą która głosi na tym forum prawdę,robię to wszystko w trosce o młodych ludzi ulegających pokusom doczesnego świata.