Statham jest spoko, byłam kiedyś jego fanka, ale koleś jak dla mnie teraz wysiada przy Cyril'u Raffaellim. Ten to dopiero potrafi wymiatać i pokazać prawdziwa akcje np. jest świetny w 13 dzielnicy. Swoja droga to właśnie Raffaelli był choreografem wszystkich scen walki w Transporterach Statham'a.
Owszem wykonał, ale Raffaelli wcześniej mu pokazał co ma robić:) Wiem bo widziałam filmik :P A Raffaelli potrafi o wiele lepsze rzeczy robić. Ale każdy lubi co innego, wiec spoko.
Więc, pisze, że każdy lubi co innego. Ty wolisz Stathama a ja wole Raffaelliego. No i na tym powinien być koniec. Zarówno jeden jak i drugi jest fajny. Myślę, że bezsensu jest już dalsze pisanie na ten temat.