Parę dni temu obejrzałam "Wszystko z miłości". I muszę przyznać, że ten film normalnie mnie oczarował! Większość osób uważa, że to nic specjalnego, ale ja jestem zupełnie innego zdania! Pięknie przedstawiona fabuła i wspaniała rola Jeana-Marca Barra jako wicehrabiego St. Ives'a! Po prostu rewelacja!