Chyba jednak przesadzasz. To fakt, ze 'Wrog u bram' nie jest najlepszy w dorobku Jean'a ale tez nie jest az tak kiepski, zeby pozbawiac jego rezysera czlonka:P Co do 'Imie rozy', zgadzam sie, film znakomity pod kazdym wzgledem.

Mam tylko taką małą uwagę służącą podniesieniu poziomu merytorycznego toczącej się tu dyskusji. Kastrowanie to nie pozbawianie członka - choć autor komentarza był całkiem blisko - tylko pozbawienie jąder.

Myślę, że kastracja, jako środek leczniczy, ratujący przed większością problemów współczesnego człowieka (kobiety, dzieci i inne tego typu męczące, czaso- i pieniądzo-chłonne dyrdymały), byłaby zdecydowanie bardzo dobrą nagrodą dla tak znakomitego reżysera świetnego filmu, jakim jest "Wróg u bram".

Annaud byłby z pewnością wdzięczny za tak szczere dla "Wroga" wyrazy uznania wyrażone przez autora tego tematu!

Nie zapomnijmy o świetnych też "Walce o ogień" i "Niedźwiadku".
Pozdrawiam!

Zwłaszcza o tym pierwszym!

raczej o tym drugim.

Trochę mi to zajęło, ale teraz wreszcie czaję bazę! Tobie się tak strasznie "Wróg" spodobał, że mówisz tak: kastrujemy Annaude'a, żeby przestał zaprzątać sobie głowę dupciami i seksem, a mógł cały swój geniusz poświęcić kręceniu filmów takich, jak właśnie "Wróg u bram"! W istocie jest to rozwiązanie proste, tanie, a tym samym błyskotliwie genialne!

Cholera, że też ludzie na to wcześniej nie wpadli. To jest myśl! Jakby się tak powykastrowywało wszystkich wielkich ludzi, to świat przyspieszyłby w tempie wykładniczym, a nam żyłoby się lepiej i dostatniej...

No, pewnym szkopułem tutaj mógłby być fakt, że wtedy ci wielcy traciliby swoje zdolności prokreacyjne i pula genowa ludzkości mogłaby na tym ucierpieć, ale w dzisiejszych czasach to przecież nie problem. By się pobrało trochę materiału genetycznego od takiego delikwenta, sklonowało i po kłopocie!

Cholera wie co poeta ma na myśli, ten pogięty Mistrz. Sypnął tekst i zwiał.
385- [co za posrany nick!!] natomiast twoja interpretacja po 2 latach jest odkrywcza. Jednak Mistrz nie był tak przenikliwy, nie zna sie na filmach.
Wróg to najlepszy film, /Walka o ogień bdb/W imie róży -- pełny odjazd. Niedzwiadek-- techniczny majstersztyk!! Film dobry.
Masz ciekawe podejście do tematu. Jednak Annaud w tym wieku interesował sie raczej własna dupą.
Hej!

Film "Wróg u Bram" jest jednym z lepszych filmów wojennych w ogóle. I to nie tylko wg mojej oceny. Tyle co mam na ten temat... ;)

Zgadzam się. To świetny film.