Zaczął chodzić na manifestacje polityczne razem z Jarosławem i innymi oszołomami wierzącymi w kult brzozy smoleńskiej. Myślałem że to mądry gość, który nie daje się wciągać w akcje polityczne, które służą tylko politykom do budowania swojego kapitału
Chodzi na manifestacje, bo widzi, że w kraju jest źle. A co do brzozy - nawet były doradca Putina podważył ostatnio raport Rosji i MAK. Co więcej, insynuował, że za katastrofą może stać coś więcej. Pomyśl nad tym trochę. ;]
Bez przesady, w kraju jest ok. A zresztą nie chodzi o konkretną partię tylko o fakt ze daje się wykorzystywać politykom do ich gierek. Żadnej partii nie chodzi o dobro kraju tylko dostęp do koryta
Co do tego, że każdej partii chodzi o dostęp do koryta, to się zgadzam. Jeśli zaś chodzi o to, czy w kraju jest źle czy dobrze, to patrzenie na tę sprawę zależy od tego, w jakich warunkach żyje się osobiście. Zajmuję się dziennikarstwem i trochę już widziałem. ;)
"Chodzi na manifestacje, bo widzi, że w kraju jest źle."
I wymyślił sobie, że z kaczystami u władzy w kraju będzie lepiej.
Po prostu rewelacja...