heheh wspolczuje gustu. Nie wiem czym mogla zaimponowac bo te jej teksty byly strasznie nienaturalne w tym filmie i w rzeczywistosci jej gra towrzyla starszny kontrast z gra Willisa, ktory chcial wykrzesac cos ze swojej roli. W rezultacie najgorszy wątek.

Zreszta stworzyla tak nienaturalna postac. Slodka, uprzejma i kochana striptizerka, ktora do brutalów zwraca sie z zapytaniem "Moze sie napijesz piwa?"
LITOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla tej Pani wielki ROTFL.

L0l..., ja takiego czegoś nie pamiętam (qr.. przecież to Marv zapytał "Got any beers":). Nieważne, mi się podobała (like always:-)... Co do tego "zapytania" i jej osóbki w Sin City to miej pretensje do:
a/ scenarzysty, reżysera (nieładnie:) i innych osób, którzy na planie nie wołali "cięcie"... Hmmm, wszystkim pasuje?:-)
b/ lektora w Twojej kopii filmu;
c/ napisów do Twojej kopii filmu:)

dokladnie tej sceny nie pamietam, ale raczej striptizerka sie tak nie zachowuje. Nie zmienia to faktu, że zagrala kiepsko, zreszta jak zwykle. O wiele lepiej by jej to wyszlo gdyby nie miala ani jednego dialogu.

Jess nie zagrała powyżej przeciętnej i na pewno nie tak, jak to sobie wyobrażałam. Po głosach (nie w mojej głowie :P) słyszałam, że zagrała super/najlepiej etc., co niestety nie przełożyło się na to, co zobaczyłam na ekranie. Dla mnie to ona zginęła w tym filmie, mimo, że miała ważną i widodczną rolę. Brittany pobiła ją na głowę, nie wspominając o Rosario czy Jaimie King... Wizualnie było dobrze, ale reszta...

Lepiej wypada w serialach...

bo to taka jest rola Nancy...w komiksie ona ma przede wszystkim tylko wygladać i robic za piekne tlo, do brudnego "grzesznego" miasta i jego dziwnych mieszkancow- i z tego zadania Alba wywiazala sie idealnie ;] rola Nancy, juz w komiksie nie przewiduje wiekszych mozliwosci w ktorych aktor mogłby sie wykazac. Jej postac, jesli by tak popatrzec i porownac sobie z pozostalymi- to jest najnormalniejsza i przez co wydawalo by sie, ze bardzo mdła...ale ona taka ma być i taka jest :] i dlatego calkowicie nie rozumiem stwierdzenia typu "Slodka, uprzejma i kochana striptizerka, ktora do brutalów zwraca sie z zapytaniem "Moze sie napijesz piwa?", lub "striptizerka sie tak nie zachowuje"- polecam przegladniecie komiksu i wtedy moze sie rozjasni jak Nancy sie tam zachowuje :] a tak w ogóle, to jak to sie ma striptizerka zachowywać?? bo tez tego nie czaje :| przeciez striptizerka, nie znaczy odrazu "dziwka" i tym bardziej nie znaczy to, ze kazda ma jakis stereotyp zachowywania sie... :|

Nie wiecie co dobre. Jessica jest wspaniala aktorka, ktora bije na glowe wszystkie rowiesniczki, bo reszta malo mnie i ja na pewno obchodzi. Rozumiem was ogladacie klany i zlotopolskie bzdety, ktore brudza tylko swiat rozrywki. DO LAMUSA z polskim kinem!!!

Nie wiem na jakiej podstawie wywnioskowałeś, że ktoś ogląda Klan itp...? Jessica jak na razie gra seksowne i cudowne dziewczynki, jak pokaże coś więcej to wtedy możemy pogadać jaką jest wspaniałą aktorką...

Czy ja powiedzialem ze Jessi oglada klan. To przeciez kit do kwadratu i gdybym byl jej kumplem, przyjacielem, chlopakiem itd. w zyciu nie pokazalbym bym jej na dvd takiego gowna!! Jessi choc jest mloda to jest bardzo utalentowana. Mysle ze to bedzie jej rok, bo nagrala trzy moim zdaniem nawet fajne filmy. Jestem pewien, ze otrzyma jakas nagrode filmowa za swoja gre aktorska.

"Czy ja powiedzialem ze Jessi oglada klan"

A czy ja powiedziałam, że chodzi o Albę? Czytaj ze zrozumieniem. Przecież wcześniej napisałeś, że nas rozumiesz, bo oglądamy "Klan" itd. Dlatego zapytałam na jakiej podstawie uważasz, że ktoś go ogląda?