NAJWSPANIALSZY. Jest osobą dowcipną i genialną. Np. przy "Truposzu" albo" Nieustających Wakacjach" tak się uśmiałem. Ah ten jego czarny humor, zabawa stylistyką, ta gra z widzem i sugestia do zastanowienia się nad sensem życia. Ha :) ha... ha.. Nie!
Naprawdę pięć miesięcy już Cię to dręczy? Dla pocieszenia powiem, że naprawdę go lubię, bawi mnie jak mało który reżyser. Swoją osobą jest ukoronowaniem "artystów", którzy to postawią śmieci pod ścianą w galerii i oprawią w ramę tytułując "Analogia życia".