Joanna Pacuła

7,2
2 122 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Joanna Pacuła

Tylko nie wiem po co grała w tylu filmach erotycznych. Powiedzmy sobie prawdę, wiele
filmów w których występowała miała taki schemat:

strzelanina-seks-intryga-seks-strzelanina-koniec

kaleenee

Zgadzam się. Tym bardziej to dziwne, że odrzuciła rolę w erotycznych przebojach, a później sama grała w tego typu filmach, tylko nie tej samej klasy. Też ją kocham. Pozdrawiam.

ferdek_5

Jeśli chcecie, możemy podyskutować o Joasi. Chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

Oglądałem właśnie filmik z 1983 roku kiedy Joasia wręczała oscara: http://www.oscars.org/events-exhibitions/features/oscars-passport/video/wk1-fann y-alexander.html

I zrobiło mi się bardzo smutno, że jej kariera nie ułożyła się tak jak powinna. Pewnie Joanna ma tego świadomość, bo jej ostatnie filmy są niestety wyjątkowymi gniotami.

A dlaczego jej się nie udało... myślę że z kilku powodów:

1. Karierę mogła zrobić w latach 1983-1990, potem było już pozamiatane. Błędem było, że w latach 1983-90 grała w tak wielu gatunkach filmów: dramat polityczny, dramat wojenny, film akcji, serial wojenny, horror, komedia. Powinna była skoncentrować się tylko na dobrym dramacie i okazyjnie komedii i horrorze.

2. Całkowitym nieporozumieniem jest gra Joanny w filmach sensacyjnych, thrillerach, głupich horrorach, erotycznych, itp. Ona jest typową aktorką teatralną, bardzo mimiczną i dość statyczną w grze. W wielu filmach jest po prostu maksymalnie sztuczna (Dead Easy, itp.).

3. Myślę, że te informacje o odrzucaniu propozycji gry w Batmanie, Brasil, Nagim Instynkcie, 9,5 tygodnia itp to raczej bajki. Jakoś dziwne, że praktycznie równolegle grała na drugim planie w wielu gniotach a odrzucała głowne role.

4. Podejrzane też jest twierdszenie "odrzucałam role bo partner zakazał mi się rozbierać". Jakoś w tym samym czasie występowała w mocnych scenach erotycznych w The Kiss, a także w Sweet Lies i Not Quite Paradise.

Poza tym nawet gdyby zagrała w "Nagim instynkcie" czy "9,5 tygodnia" to sceny erotyczne byłyby 1000 razy lepsze pod względem artystycznym niż w wielu z lekka wulgarnych filmach w których grała (Kiss nie jst może najgorszy ale jest tam kilka wulgarnych scen).

5. Kariere Joanny de facto podzielić można na 4 częsci:

1. Okres polski - (1977-1982) zwłaszcza świetne role teatralne "Otello"

2. Okres w którym coś mogła osiągnąć w USA (1983-1989). Dobre role w "Gorky Park", serialu "Przeprawy" (z Plummerem który dzisiaj dostał Oscara), Ucieczce z Sobiboru.

3. Okres gry w filmach klasy B (1990-2004). Myślę, że tutaj popełniła cholerny błąd grając w masie szmir na początku lat dziewięćdziesiątych. Błędem było występowanie choćby w prymitywnych erotykach Every breath i Business for Pleasure. Udział w masie szmir w rodzaju "Przeklętego statku", "Sztuki Zabijania" itp.

4. Równia pochyła i gra w coraz gorszych filmach od 2004 roku. Jej ostatnie produkcje (Madoff, Chicano Blood, Honor, jakieś tanie bijatyki) coraz bardziej przypominają kino półamatorskie. Niestety ona też coraz gorzej gra. Nie rozumiem tego bo kiedyś była naprawdę dobrą aktorką a teraz...

Aha, Dziwny jest fakt że te wszystkie Bachledy, Rosati, Miko praktycznie z marszu dostają rolę w głośnych filmach, a Joanna siedząc tam 30 lat i mając znacznie większe znajomości grywa w jakiś półamatorskich filmach. Tego już w ogóle nie rozumiem: nie lubią jej w środowisku ?

Jakieś to wszystko cholernie dziwne

kaleenee

zgadzam się
Ja również podzielę się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi błędów w karierze Joanny:
1 błąd: zbyt mało chodziła na przesłuchania- a jeśli już chodziła to do filmów w których nie miała zbyt wielkich szans typu: Telepasja, Pozytywka, Showgirls. Powinna skupić się raczej na produkcjach może mniej ambitnych ale jednak takich, że można coś osiągnąć. Np. Sharon Stone która nawiasem mówiąc w latach 80 była w dużo gorszej sytuacji niż nasza Joanna potrafiła chodzić na wiele przesłuchań choć nikt ja o to nie prosił, całe lata 80 wytężonej pracy, grania w gniotach, by w końcu dostać rolę życia w Nagim instynkcie. Powinna starać się raczej o rolę w Indiana Jones i świątynia zagłady, współpracować z Polańskim. Miała chyba złego agenta.
2 Wydaje mi się, że część propozycji może być prawdą np. ta z 9 1/2 tygodnia, gdyż reżyser Lyne, mógł wcześniej spotkać naszą Joannę na gali rozdania Złotych globów, gdy górował jego Flashdance. Brazil to też pewnie prawda bo zatrudnili tak mało znaną aktorkę to dlaczego mieliby nie zatrudnić naszej Asi. Nagi instynkt, ja wiem, to była chyba ostatnia okazja do zrobienia kariery, myślę że skoro tak wiele aktorek odrzuciło tą rolę to byli gotowi zaoferować ją Joasi, widząc jej świetną rolę w The Kiss.
Przy Batmanie widzę rozbieżności, gdyż w oryginale gdy to czytałem brzmi to tak, jak poniżej:
She was turned down the role in Batman. Co znaczy, że została odrzucona. W każdym razie Licencja na zabijanie to też pwenie prawda bo pasowała do tej roli, a do ról dziewczyn Bonda zazwyczaj nie brali znanych aktorek.

ferdek_5

Obawiam się też, że nasze wątpliwości mogłaby rozwiać tylko sama Joanna.

ferdek_5

Nie do końca się zgodzę.

Tak naprawdę nie wiemy na jak wiele przesłuchań chodziła i do czego. Te o których wiemy mogą być jedynie ułamkiem. Myślę, że do połowy lat dziewięćdziesiątych Joanna była zdeterminowana żeby zrobić karierę. Akurat Pozytywka, Wybór Zofii to dramaty w których jak najbardziej bym ją widział

Nie zgodzę się też, że Sharon Stone miała gorszą sytuację. Po pierwsze była rodowitą amerykanką. Po drugie grała wtedy w słabych filmach ale dzisiaj dalej się o nich pamięta. O filmach Pacuły prawie nikt nie pamięta. Po trzecie obie nie są tak naprawdę aktorkami wybitnymi tylko co najwyżej dobrymi z plusem. Aktorstwo Joanny jest z roku na rok coraz gorsze.

Dla mnie głównym błędem była gra w ponad tych knotach klasy B z których połowa miała tak podobny scenariusz, że tylko fani Joasi są w stanie je odróżnić. Bo czym różni się np. Dead Easy od Art of murder ? Niczym!

kaleenee

Powiedzmy sobie prawdę. Joanna jest ciekawą, interesującą aktorką z dużym doświadczeniem ale jak na filmy sensacyjne klasy B-C gra dość sztucznie.

Jedyna opcja to wykorzystać jej predyspozycje w komediach albo filmach obyczajowych, dramatach, ciekawych fabułach politycznych bez nadmiaru akcji. W horrorach co ciekawe też była dobra... choć mało straszna

kaleenee

Zgodzę się, ale- roli w Pozytywce i Wyborze Zofii praktycznie szans dostać nie miała, była zbyt mało popularna, a do dramatów potrzebują aktorek sprawdzonych. Sharon Stone nie miała wcale lepszej sytuacji mimo że była amerykanką. Jej filmy, przy których jak wspomina zmarnowała życie doprowadzały ją do granic wytrzymałości. Była jednak pracowita i nie zrażała się. Jedyną nagrodą którą zgarnęła w latach 80 była nominacja do Złotej maliny, za serię 2 filmów, przy których zmarnowała 1,5 roku życia w Afryce. A Joanna, nominowana do Złotego globu już przy pierwszej roli miała szansę. Jednak dramaty o których mówisz, w których próbowała grać, takie jak Not Quite Paradise nie przyniosły jej popularności. Jedynym udanym filmem w latach 90 był Tombstone, jednak była to rola drugoplanowa i nie wpłynęła tak bardzo na jej karierę. Fakt lata 90 było to już za późno, chociaż-jeżeli przyjęłaby prawdopodobnie proponowaną jej rolę w Nagim instynkcie, pewnie byłoby dobrze. Zauważyłem również że żałując swojej decyzji o odrzuceniu roli w 9 1/2 tygodnia, próbowała ją nadrobić w Mężowie i kochankowie, który nie dość że nie wypalił to jeszcze przyniósł jej komentarze dotyczące nagości w tym filmie. Nadrabianie swoich decyzji nie wychodziło jej na dobre. Po odrzuceniu roli w Batmanie, trzy lata później starała się o rolę w Powrocie Batmana, której nie dostała.

ferdek_5

Obliczyłem że Joasia grała z pięcioma laureatami Oscarów i 4 osobami nomininowanymi:

Laureaci:

1. Lee Marvin (Gorky Park), 2. William Hurt (Gorky Park), 3. Faye Dunaway (El Brazos Mujer Madura), 4. Christopher Plummer (Przeprawy), 5. Alan Artkin (Ucieczka z Sobiboru)

Nominowani:

1. Burt Reynolds (4 miliony do szczęscia), 2. Michelle Williams (Timemaster), 3. Ktoś, kto mi wyleciał z głowy :P , 4. Roy Scheider (Biały kruk)

kaleenee

Joanna dostała olbrzymią szansę od losu. Wyrywając się z komunistycznej Polski nie wiedziała jak się robi karierę, nie znała tego rynku. Sama w wywiadzie dla "Pani" mówi że była naiwna odrzucając role. Jeżeli nie zagrała już w 9 1/2 tygodnia z powodu męża to mogła zagrać chociaż w Licencji na zabijanie. Odrzucają c rolę w Bondzie zrobiła chyba największy błąd życia. Myślę, że rozwodząc się z mężem też nie zrobiła dobrze. Pomagałby jej i napędzałby jej karierę. Może nie byłaby aż tak sławna ale nie grała by w, jak to wspomniałeś w pół-amatorskich filmach. Rola w Nagim instynkcie to też jej ogromny błąd. Ona nadawałaby się do tej roli idealnie, według mnie lepiej niż Sharon Stone. Miałaby w sobie więcej tajemniczości i zmysłowości, Sharon Stone wykreowała trochę zbyt wulgarną postać. Nie mogę tego przeboleć że zastępowały ją takie aktorki.

ferdek_5

Mąż bardzo słabo ją promował w latach osiemdziesiątych.

W latach 1983-1990 mogła zagrać choć w jednym dobrym filmie poza Gorky Park. Zresztą nawet w tym filmie jej rola jest nierówna. Rolę w The Kiss miała dobrą ale nie liczę bo to horror klasy B a na horrorach trudno się wybić.

Scorupco też nie zrobiła kariery po Bondzie. Największym błędem Joanny był Batman i Nagi Instynkt.

I potem błędem było granie pierwszoplanowych ról w filmach klasy B-C zamiast grugoplanowych w lepszym kinie. Sama zaprzepaściła szanse na wybicie.
A z komunistycznym krajem się zgodzę.

kaleenee

Zgadzam się. Choć Scorupco podobnie jak Pacuła nie zrobiła kariery przez odrzucanie ról. Odrzuciła role w Masce Zorro, Adwokacie diabła, Tajemnice Los Angeles i Raporcie mniejszości. Nie będę ukrywał jednak, iż uważam że Scorupco jest dużo gorszą aktorką niż Pacuła. Według mnie Pacuła powinna przyjąć rolę w Brazil z 1985 roku. Później przyjąć Batmana z 1989 i Nagi instynkt z 1992. To pozwoliłoby zrobić jej karierę. Powinna przynajmniej raz na 5 lat wystąpić w jakimś dobrym filmie który by ją rozsławiał.

ferdek_5

Czytam i czytam...żal Joasi, straciła wielką szansę, niestety...

Dziś nie mam siły pisać, ale wrócę.

Pozdrawiam, j.

Vena_Poetica

Pozdrawiam, fan Joasi.

ferdek_5

Cieszę się, że nie jestem sama na tym świecie:)

Vena_Poetica

Joasia powinna zagrać w czymś porządnym. Może z Meryl Streep ...

kaleenee

Myślę, że Joanna odrzuciła rolę w 9 1/2 tygodnia nie tylko ze względu na męża. Był on z tego niezadowolony, ale przecież nawet w The Kiss były gorsze sceny. Joanna nie była po prostu pewna, co do tej produkcji. Nikt nie mógł przepuszczać że to będzie hit. A twórcy: Zalman King scenarzystą, znany twórca filmów na pograniczu XXX. Konsultant przy realizacji Ron Jeremy, związany z konkretnym przemysłem. Pomyślała że pewnie nic nie zyska na tej roli i niewiele straci. Zresztą Maria Shneider z Ostatniego tanga skończyła źle na tego typu filmach. Joanna nie pomyślała o wzięciu dublerki, jak zrobiła Kim Basinger.

ferdek_5

No a film okazał się niemal wybitny, niemający nic wspólnego z porno, a bardzo zmysłowy

ferdek_5

Heh, miło mi się z Tobą rozmawia.

Ale tak na zdrowy rozum. Jeżeli drugą rolę pierwszoplanową gra Michael Douglas a reżyseruje ktoś dobry to raczej powinna się domyślać że to będzie dobry film. Potem zagrała w kilku bardzo słabych, wręcz wulgarnych filmach erotycznych (Pamiętajmy o odróżnieniu: Joanna grała w filmach erotycznych ale niekoniecznie miała tam sceny erotyczne). U Zalmana Kinga zagrała kilka lat później w tandetnym soft-porno Business for Pleasure.

Najbardziej zagadkowy jest jej ten mąż (zwłaszcza w kontekście Twojej uwagi o scenach w The Kiss)

kaleenee

Nie wiadomo jednak którą rolę w NAGIM INSTYNKCIE miała grać Asia. Jedni mówią Catherine, inni Roxy, ja się bym bardziej skłaniał przy Catherine bo do tej roli pasowała. Po doświadczeniu z 9 1/2 tygodnia, mogła zrozumieć że źle zrobiła słuchając się męża, po Nagim instynkcie stałaby się gwiazdą pierwszego formatu.
A Business for pleasure, rzeczywiście scena podajże pod prysznicem wulgarna była i nie było porównania do 9 1/2 tygodnia czy Nagiego instynktu. Źle zrobiła też z Brazil, chociaż aktorka tam grająca wielkiej kariery nie zrobiła. No i Batman, ten film miał taką reklamę że Joanna popełniła tak wielki błąd. Zrozumiała go chyba bo starała się o rolę w Powrocie Batmana.

kaleenee

Myślę, że nieporozumieniem jest druga połowa lat 80. Widać tam nieumiejętność odnalezienia się na rynku hollywoodzkim, zły dobór ról. W latach osiemdziesiątych nie zrobiła prawie żadnego znanego filmu ( nie licząc Parku Gorkiego). Ucieczka z Sobiboru i serial Przeprawy to dobre kino, ale nie na Hollywood. Gdyby zagrała chociaż w Brazil, byłoby inaczej. Joanna dojrzała do czegoś w latach dziewięćdziesiątych i według mnie jest to lepszy okres niż druga połowa osiemdziesiątych. Zaczęła coś rozumieć i przyjmować propozycje od bardziej kasowych filmów ( Virus, Tombstone, nawet Milczenie baranów). Lata osiemdziesiąte nawet w takie filmy były ubogie. Ale było już za późno. Joanna na wszystko reagowała z ok. 3-letnim opóźnieniem ( na propozycje), mówię to o odrzuceniu Batmana i Nagiego instynktu, a następnie o staranie się o role w Powrocie Batmana i Showgirls, tych samych twórców. Wielka szkoda.

ferdek_5

A ja uważam na odwrót. Lepiej grać mało a kręcić się w Hollywood (rozdawać Oscary, mieć męża producenta, sprawiać wrażenie że kręci się tym biznesem) niż grywać w masie nic nieznaczących filmów realizowanych poza USA.

Joanna nie zrobiła kariery także z innego powodu: 50 % jej filmografii to produkcje Nowozelandzkie, Australijskie, Kanadyjskie, kręcone we Włoszech, Hiszpanii itd, reszta to tanie filmy B klasy.

W latach osiemdziesiątych miała dobry support w Przeprawy, Ucieczce z Sobiboru, The Kiss- obrazach może nie wybitnych ale z cenionymi aktorami.

Lata dziewięćdziesiąte to już totalna żebranina o role w klasie B i C. Przeplatanie tragicznie słabych filmów rolami drugoplanowymi w lepszych.

kaleenee

Jeżeli to prawda, to największym i niewytłumaczalnym błędem Joanny było odrzucenie roli w Batmanie. Ale nie wiem czy prawda, bo tu inaczej pisze http://findfactsabout.com/m/5/63

ferdek_5

wyszła ostatnio jakaś książka/wywiad z tym jazzmanem Urbaniakiem. Bardzo źle wypowiada się o Pacule.

kaleenee

Słyszałem coś, że przyjaźniła się z jego byłą żoną Komorowską i on twierdzi że coś zakłócała mu w tym małżeństwie.

kaleenee

Czytałeś ten artykuł?: http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/20421,druk.html

ferdek_5

Mam nadzieję, że te europejskie produkcje które odrzuciła nie były filmami Almodovara lub Allena.
Znając Joannę to bardzo prawdopodobne.

kaleenee

Możliwe, Joanna nadal popełnia błędy. Sama mówi że się nie uczy na błędach. Miała tyle szans i wszystkie straciła. Szkoda.

kaleenee

Fragmencik najnowszego filmu Joasi http://www.youtube.com/watch?v=8W85sRcaGDs

kaleenee

Był w 2002 roku taki film Ofiara Amora. Joanna grała tam dramatyczną rólkę. To była jej szansa i nie zagrała kiepsko.

ferdek_5

Joanna Pacuła - to chyba temat-rzeka;-)
Piękna kobieta o niezwykłej urodzie, dość dobra aktorka, i-zgadam się z kaleenee : aktorka teatralna, nieco sztuczna w filmie, choć kamera ją lubi (rewelacyjne rysy twarzy, pozwalające operować światłem, a przeciez nie ma brzydkich kobiet, są tylko źle oświetlone); dobra modelka. I myślę, że tutaj też zaprzepaściła karierę, bo wielu kreatorów mody zabiegało o nią swego czasu.


Gdybym miała oceniać obiektywnie i do bólu, z jej filmów po wyjeździe z Polski, na plus oceniłabym tylko Ucieczkę z Sobiboru i Tombstone, gdzie miała raczej dekoracyjną rólkę, ale za to u boku wielkich. Serial wg Daniele Steele miał rzeczywiście doborową obsadę (uwielbiam Ch. Plummera).
Gorky Park to film zaledwie dobry, który Apted uważa za swój najgorszy, ale jak na debiut: OK.

Reszta, to szmelc i żenada. Oglądałam te gnioty tylko dla niej, teraz już ich nawet nie szukam, delektuję się Zieloną miłością;-)))

I, parafrazując jej znaną filmową kwestię: moja mowa będzie krótka: Pacułka wypadła z filmowego ogródka... Niestety.

Vena_Poetica

Bardzo interesująca aktorka. Można by o niej mówić godzinami ale to kobieta- tajemnica.

ferdek_5

Zastanawia mnie też czy te propozycje to też wszystko prawda. Na imdb w liście aktorek które były brane pod uwagę do Nagiego instynkt nie ma Joanny. Jest niemal 50.