Zdradze ci pewną tajemnice, duży wpływ na występ aktora ma współpraca z reżyserem, nawet czołówce aktorskiej zdarzało się zagrać okropnie przy współpracy z kiepskim reżyserem lub zwyczajnie z takim z którym nie mieli odpowiedniego porozumienia. Poza tym jedna rola niczego nie mówi, Joey potrafiła już ratować film swoją rolą bo występując w drugoplanowej roli rozkładała na łopatki reszte aktorów pod względem wyczynu aktorskiego. Polecam serio prześledzić całą jej filmografie, zdarzały się potknięcia nadal nie z każdą postacią sobie radzi ale generalnie ma mega potencjał i od dawna widać że mocno utalentowane dziewcze. Pozdrawiam ;)

"Joey potrafiła już ratować film swoją rolą bo występując w drugoplanowej roli rozkładała na łopatki reszte aktorów pod względem wyczynu aktorskiego"

Baaardzo mocne słowa. Czy mogę prosić o przykład wspomnianego wyczynu aktorskiego, rozkładającego na łopatki? Nie jestem teraz złośliwa, lecz autentycznie zaciekawiona. Z góry dziękuję za odpowiedz

Na łopatki jak na wiek i w porównaniu z resztą obsady oczywiście. Miałem wręcz wrażenie, że jej role wciśnięto tam dodatkowo specjalnie dla niej bo czasem to się zdarz gdy ktoś zachwyci na castingu. Chodzi o film "Rodzinny Weekend", kiepską, bardzo typową produkcje komediową z kiepskim aktorstwem i średnim humorem. Joey gra tam dziewczynke wyraźnie zafascynowaną filmami bo ciągle wciela się w jakieś postaci i wychodzi jej to naprawde nieźle. Co prawda nie ma tu jej dużo i jest wyraźnie tylko dodatkiem, taką ciekawostką ale zapamiętałem ją tam i skończyłem to oglądać tylko dla niej. Była jeszcze conajmniej jedna produkcja w której wyraźnie błyszczała ale już nie pamiętam kóra. Tak czy siak generalnie w większości ze swoich ról dziewczyna się przykłada, widać, że lubi to co robi. To że jakaś rola nie wyjdzie niekoniecznie jest zależne od niej pamietaj o tym ;)

Dzięki, z ciekawości się zapoznam ;)