.
Nie zgodzę się-o wiele lepszy od niego był Raul Julia
Dla mnie w ogóle serial z 1964 roku jest najlepszy. Morticia w wykonaniu Carolyn Jones i Astin jako Gomez również. Nawet filmy Burtona nie potrafią mi ich zastąpić :(
To prawda! Jego charakterystyczny uśmiech, spojrzenie i mimika są dla mnie rewelacyjne.