przed tymi wszystkimi operacjami plastycznymi. np. jak ktos powie "Hotel Zacisze" to od razu pojawia się uśmiech na mojej twarzy, bo przypominam sobie Basila. John wtedy byl niesamowicie komiczny. a jak zobaczylem go w "Wyścigu szczurów" to śmiałem się tylko z jego zębów i śmiechu.