cze
A oglądałaś "Pearl Harbor"? U mnie od tego filmu wszystko się zaczęło, wtedy właśnie pokochałam Josha, ten film i muzykę do tego filmu. Też oglądałam "40 dni i 40 nocy", poza tym "Helikopter w ogniu". Niestety nigdzie nie mogę dostać w moim mieście "O". Poznałam niedawno chłopaka, który wygląda prawie jak Josh. Skoro nie mogę być dziewczyną Josha, to chociaż będę dziewczyną jego sobowtóra. Jestem w stanie zrobić wszystko, byle tylko choć raz w życiu zobaczyć go "na żywo".

boski!!!!
On jest po prostu boski, w "40 dniach i 40 nocach" przystojny nieziemsko i tak rozpaczliwie bezradny, ale ... w "Pearl Harbor" to był naprwadę extra, szkoda tylko że nie jest polakiem, nie dziewczyny?