Bez wątpienia jest najpiękniejsza bynajmniej dla mnie. A jej uśmiech jest powalający. Aż miło się patrzy jak gra:)
Aktorką może i jest dobrą, ale co do tej jej "najpiękniejszości" to się stanowczo nie zgadzam! Ratowała ją swego czasu figura i burza rudych loków, ale poza tym nic. Może się nie znam, bo jestem dziewczyną, ale dla mnie piękna to jest Charlize Theron, Zeta Jones czy nawet Salma Hayek.