Juliusz Machulski

Juliusz Jan Machulski

7,8
7 193 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby Juliusz Machulski

Przykro o tym mówić ale gwiazda Machulskiego już chyba całkiem zgasła. Twórca tak znakomitych filmów jak Vabank czy Seksmisja w latach 90 niestety runął w przepaść i każda jego nowa produkcja jest beznadziejna. Jedynie pierwszy Kiler wybija się ponad przeciętność. Daleko mu jednak do mistrzostwa starszych produkcji Machulskiego. Szkoda że tak utalentowany człowiek, twórca kultowych komedii i genialnych dialogów tworzy dzisiaj typowe kino polskie (czyli kompletny syf niewarty uwagi). A dawniej było tak pięknie. Ciężko mi jest wystawić ocenę. Za jego starszą twórczość należy się z pewnością conajmniej 9 punktów, za obecną co najwyżej 3 punkty. 12:2=6. Myślę że 6 za całokształt się należy.

użytkownik usunięty
Lanfeust

Myslę, że pan machulski zrechabilitował się po dwóch niezbyt udanych filmach. Film pt. VINCI jest godzein polecenia.

użytkownik usunięty

Jak śmiesz obrażać geniusza jakim jest Juliusz Machulski. Uważam że właśnie ostatni jego film jest badzo przemyslany i wogóle super. Tak jest inne filmy. jedyny film który mógłby być troche lepszy jest Superprodukcja, ale przeciez każdy ma prawo do pomyłek!!!

Ja go nie obrażam ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Machulski stworzył genialne Vabanki, Seksmisje (to chyba jego szczytowe dzieło), Kingsajz i dobre Deja Vu. Ale filmy z let 90 to kaszanka. Fatalny VIP, średniacki Girl Guide, marny Szwadron, przyzwoity i zabawny (acz daleko do mistrzostwa starszych filmów) Kiler, kiepski i nieudolny Kilerów 2-óch, fatalne i nieśmieszne (wręcz prymitywne) Pieniądze to nie wszystko, słaba Superprodukcja. To stwierdzenie faktu że Machulski już nie robi dobrych filmów. A potknięcia zdarzają mu się przez całe lata 90. Co do Vinci to jeszcze nie widziałem ale mam nadzieję że jest dobry. Pozdrawiam

Lanfeust

"geniuszem sie urodził i geniuszem umrze" taka mala parafraza na skomentowanie Twojego tytulu, ktory - moim skromnym zdaniem - nie tylko jest nie na poziomie, nie tylko nie swiadczy o hmm... braku taktu z Twojej strony, ale tez Ciebie troszke osmiesza. wszyscy moga wypowiadac sie o filmach (zwlaszcza tacy pierwszorzędni krytycy jak Ty) wszyscy moga je krytykowac (zwlaszcza jesli maja tak obszerna argumentacje, jaka nam przedstawiles), ale kim Ty do cholery jasnej jestes ze oceniasz geniusz (lub jego brak) innych? tutaj zacytuje samego Ciebie: "trzeba spojrzeć prawdzie w oczy"... więc zanim ocenisz geniusz innych, zastanow sie czy ty masz w sobie wiecej owego geniuszu niz oni, jezeli nie masz - frustracje i komentarze zachowaj dla siebie i bliskich. jezeli natomiast masz - gratuluje i czekam z niecierpliwoscia, az obejrze Twoj genialny film.

Lanfeust

"Pieniądze to nie wszystko" prymitywne?! Sorry, ale czy ty wogóle zastanowiłeś się nad tym co napisałeś? Jeżeli to postaci są prymitywne, ale to samo zycie mój drogi. Machulski przez ten film chciał pokazać nam - ludziom z miasta, jak żyje się w po PGR-owskiej wsi. To jest komedia, ale z tzw. drugim dnem. Mam nadzieję, że nie zostaniesz krytykiem filmowym :(
Jeżeli chodzi o moją opinię to Machulski jest jedyny ze "starych" reżyserów, który trzyma klasę. A ocena 6, jest wielce krzywdząca dla tak wielkiego reżysera.

Pozdrawiam, STING K.

Lanfeust

Że też musiałeś przypomnieć a może raczej wypomnieć mu Girl Guide i Superprodukcję... :D
Ogólnie się zgadzam że w ostatnich latach Machulski obniżył loty, ale może to nie tylko jego wina a całej bessy polskiego kina po 1989 ?
Nie zgadzam sie natomiast z krytyką Pieniędzy - dla mnie to obok Kingsajzu najlepszy film Machulskiego.