http://www.youtube.com/watch?v=wbIIZUMFzEc&feature=related
To wykonanie jest znakomite,wprawdzie wkradło sie pare błędów wokalnych,ale urzeka ciepłym i aksamitnym głosem,oraz naturalnością barwy.
Oryginał jest zbyt drapieżny,powiem szczerze że wersja w wykonaniu Justina ma w sobie to coś.
10/10
Dokładnie. Jak można zrobić cover klasyka, czegoś, czego nie da się przebić, ew. można się zbliżyć do tego poziomu... niestety Bieber się nie zbliża do tego poziomu i nigdy się nie zbliży. Jak on w ogóle śmiał się tego podjąć?