Nie poprę ;))
Ale uważaj bo zaraz na ciebie naskoczą że jesteś pokemonem czy coś haha ale nie ma sie co przejmować ;D
śpiewak to Bocceli, ale nie Justin Bieber.
On jest zwykłym popowym piosenkarzem.
Naucz się tej subtelnej róźnicy.
Raczej ty ze sobą. Odnoszę dzikie wrażenie, że ty nic nie robisz, tylko czekasz, aż ktoś ci na forum odpisze. Nie masz zabawek, czy jak?
Na pytania się odpowiada, więc odpowiadam. Tego też cię nie nauczyli? Nie będziesz pytać to nie będzie odpowiedzi - proste :P
moje ostatnie pytanie było bardziej retoryczne, nie do końca oczekiwałam na n ie odpowiedzi, ale twoja sprawa, że odpisujesz.
mam pomysła! niech każdy z nas wklei link, ze swoim zdjęciem, a jeśli chce zaszaleć, to nagra jak śpiewa i też da linka ;) wtedy sobie pogadamy ;)
Powyżej - jedno z najbardziej kretyńskich zdań jakie w życiu czytałem :D Staraj się dalej, tytuł idioty roku czeka na ciebie :)
Myślę, że wiele osób świadomie nie chce i nie zrobiłoby tego, bo wiedzą, że nie jest to ich mocną stroną. I tu zgodzę się z częścią wypowiadających, że ludzie powinni mieć odrobinę pokory.
Oceniamy aktorów, bo jesteśmy odbiorcami, otrzymujemy efekty ich pracy na ekranie, ale czy to znaczy, że żeby ocenić aktora sami powinniśmy zagrać w filmie i przekonać się jak ciężka to praca? To chyba nie o to chodzi. Pozdrawiam!
Zastanów się jak coś powiesz....Było dużo lepszych piosenkarzy w historii...N.p Bob Marley to jest legenda!
A nie jakiś bibmer!
Tyl w temacie