,Bejbe bejbe ouł'' 2x
P@dał się odezwał!Pedał niech się zamknie!
Słuchaj Dżastin nie śpiewasz wcale ładnie.
Na łykasz się helu,@@@ony przyjacielu,
I myślisz ,żeś za@@@isty?Nie odpowiesz tak?
Czytasz wszystko w spak.
Jesteś dla ludzi @@@a tylko pokemon
do ciebie się przyzna.
Masz na ryju więcej tapety niż Travolta,
w gorączce sobotniej nocy,
przez ciebie pedale krwawią mi oczy
@@@ona afera.Wyzywałem Bimbera era era
Już go nie ma!
Wzięła go jakaś cholera
Więc teraz wskakuj w kostium robola
i za@@@aj przy rowach!
Dżastin to pała wygląda mi na pedała 2x
Dżastin ty pało żeby ci łeb ro@@@ało 2x
Po co ci to gówno?Po co ci przegrańcu?
Gubisz się w tym bicie jak się gubi dziwka w tańcu.
Ulica mówi nie,Polska mówi nie,Bóg mówi nie:
V nie zabijaj a ty dalej drzesz ryja
Włoski jak mohery,głosik jak
ten dzikus z reklam ery.
A ryj masz pe@alski,
przemodelować ci pół czaszki?
Dżastin...
What the f@ck!
Dżastin gdzie twój ptak?
Dostałeś na scenie butelko!
Panienko!
Że z ciebie baba to rzecz oczywista
bo ty bez@@@u jesteś @@@a!
Dojrzewasz, głosik się zmienia
Kiedy będzie bas,zaciśniesz pas
Nie będzie pokemonów stado
cię broniło gnido o o o
Dżastin....
To pewnie nie jest dobre ale nudziło mi sie trochę