Osobiście nie lubię muzyki Biebera ale on sam jakoś mi nie przeszkadza, więc czemu tak na niego najeżdżacie? Gdyby nie miał talentu to Eminem i inni artyści nie pozwalali by mu robić coverów ich utworów więc nagle wy się znacie na muzyce lepiej niż 'zawodowcy'? Przeszkadza wam to że chłopak ma 17 lat i jest na ustach całego świata, a wy siedzicie w domu przed kompem nikt o was nie słyszał i utrzymują was rodzice. Chłopak ma talent i wszyscy którzy znają się trochę na muzyce dostrzegają to, a wy z zazdrości, bo nie da się tego inaczej nazwać, wrzucacie na niego bez powodu. Nie lubicie go bo co, ma dziwną fryzurę? Ja nic dziwnego w niej nie widzę. A może ma głos jak dziewczyna? Ludzie on zaczynał jak miał 14, 15 lat nie przeszedł mutacji, ale głos mu się zmienił tak jak każdemu z was.
Myślicie, że jesteście zabawni, a tak naprawdę jesteście po prostu żałośni. Zaśpiewajcie coś tak jak on albo chociaż w połowie tak dobrze.
Ja na niego najeżdżam, bo udaje fenomena. "Justin Bieber pokazuje klate", "JB uczy się grać w piłkę" itd. itp. chwali się, ja nienawidzę narcyzmu, uwarza się za modela, pozuje do zdjęć z minami ala "kozak", a wygląda jak baba. NIE UDAWAJ TEGO KIM NIE JESTEŚ! ŚMIERĆ FRAJEROM. Takie moje zdanie, dziękuję.
hahaha, jesteś poprostu żałosnym, zazdrosnym typem... ja osobiście nie słucham jego muzyki, ale on sam mi nie przeszkadza. i myślisz że on sam pisze o sobie te rzeczy? -.- to wszystko robią media, poprostu na nim zarabiają. on nie ma na to wpływu.
może ma dziewczęcą twarz i głos, ale co z tego? poprostu taki jest. a że lecą na niego dziewczyny to już nie moja sprawa... i przykro mi bardzo, ale nie ma w tobie ani grosza tolerancji.
Jest komercyjnym gównem. Robi z siebie pedała żeby dziewczynki na niego leciały i żeby stał się bożyszczem nastolatków ; )
powiesz mi może jak z siebie robi pedała? bo najwidoczniej nie rozumiesz tego pojęcia.
http://buzzworthy.mtv.com/wp-content/uploads/2009/09/justin_bieber_vmas_main.jpg Może pedała to złe określenie. Robi z siebie wrażliwego chłopca, który szuka swojej miłości. Jego długa grzywa sprawia, że mdleją nastolatki, a niezbyt ambitna muzyka sprawia, że dziewczęta za nim płaczą. KASA I ROZGŁOS tyle w temacie :)
Jeśli tak bardzo przeszkadza ci jego fryzura to wiedz ze juz nie ma takiej fryzury jak 2 lata temu wiec twoj argument jest z za przeproszeniem z dupy wziety. Kazdy ma swoj styl a to ze jego nie przypada ci do gustu nie uprawnia cie do tego zeby mowic ze jestem pedałem. W ogole co to za okreslenie? Od kiedy homoseksualizm to obelga? To jest kwestia psychiki.
Idac sladem twojego toku myslenia dla mnie ty jestes pedalem bo masz 112 na koncu swojego nicku.
Przepraszam, ale ja się poprawiłam. Czytaj ze zrozumienie, a ja mam tego całego Biebera w dupie tylko niech nie ogłupia tych wszystkich małolat :)
ty mi będziesz robił kazania? Pierw naucz się tolerancji wobec członków konwersacji człowieku, bo zachowałeś się jak dzieciak obrażając mnie.
Napisałem to co myślę o osobie trzeciej, nie powiedziałbym mu tego w twarz. Sprawdź sobie co to jest tolerancja w Wikipedii chłopcze. Szkoda tracić czas na rozmowę z wami.
No tak wszystko jest ok i w porządku bo gadasz komus za plecami a w twarz nie mialbys odwagi tego powiedziec. I dobrze wiem ze jesli cos napiszesz to to bedzie cos w stylu "jak go kiedys spotkam to mu to powiem", ale sadzac po tym ze nazywasz go frajerem bo stara sie wypromowac, widze jak bardzo zazdroscisz mu sukcesu. Rzeczywiscie szkoda tracic czas na nawracanie ludzi ktorzy maja za duze ego by przyznac ze ktos ma talent ktorego oni nie posiadaja.
"nie mialbys odwagi tego powiedziec"
WTF? Ty myślisz? Odwagi? Może w sensie powiedzenia po prostu, ale raczej jako mężczyzny to się go nie boję.
Poza tym chodziło mi o to, że na forach dyskusyjnych się wypowiada o różnych osobach z innego "świata", czyli ludzi showbiznesu. A do tych, co mówią, że mu zazdroszczę, to pierd*lnijcie się w łeb, robię to co lubię, pieniądze nigdy nie zrobią z ciebie lepszego człowieka, nie chciałbym być obrzydliwie bogaty i tyle, możecie mi wierzyć bądź nie.
MA TALENT! Wystarczy? Wiem o tym i wcale nie boję się tego powiedzieć, ale oglądałem pare wywiadów z jego udziałem i znienawidziłem go za ten narcyzm (on we własnej osobie w nich uczestniczył). I akurat ja nie uważam się za fenomena, akurat jest na odwrót, ale ciężko wam to wytłumaczyć, nie znacie mnie to nie oceniajcie.