Ciekawe jaką ma minę widząc komentarze zawistnych buraczków, których nudne życie zawsze będzie takie samo. Jak będziecie wegetować po 30? Praca fizyczna na czarno za 300 euro, cała rodzina w wynajmowanej kawalerce, dręczenie dzieci i żony żeby odreagować, chłonięcie tvn na kradzionej kablówce i telewizorze na raty? Narzekanie i twierdzenie że MI SIĘ NALEŻY, bo skończyłem studia typu masarnia. Wielka polska katolicka. Co powiecie, pieniądze szczęścia nie dają? Dobrze wiecie, że to bzdura. Frazes. Marzycie o wypłacie z której się śmieją w cywilizowanych krajach, która znaczy mniej niż zasiłek albo zamiatanie ulic. Przez to, że nikt się nie zna na polityce wasz kraj to wysypisko śmieci, widzicie tylko partyjne "blockbustery".

Czy wy się nie wstydzicie, kiedyś musiałem zadać to pytanie, czy wy się w ogóle nie wstydzicie, że jesteście takimi luzerami, że nic nie macie w życiu. On jest ponad wami, zrozumcie pieniacze. To symbol. Na wyświetleniach utworu "Baby" z YT zrobił szmal większy niż wy i wasze rodziny zrobicie do końca nudnego życia. Nie wysilił się w ogóle, a jest królem. To wy jesteście jak jego służący. Wy przyczyniacie się do reklamy. Wy napędzacie tą machinę, jak chomiki na kołowrotku, tym ślepym pluciem się, bo inni tak robią. Małpujecie żeby się przypodobać grupie, zabłysnąć gustem w cudzysłowiu. Moda. Jestem pewien, że ten temat zostanie zaraz bezpodstawnie wywalony, bo prawda w oczy kole, ale cóż zrobić.