wytatuował sobie twarz jezusa na nodze i napis jezus po hebrajsku z tatusiem który wrócił spędzać czas ze sławnym i bogatym syneczkiem. Ojciec go zostawił a jak się dowiedział jaki sławny i bogaty to wrócił. To idiota dlatego że jak straci sławę i pieniądze ojciec go zostawi a jak się w końcu dowie że boga nie ma to będzie żałował tatuażu. Jestem ciekaw jak mu w szkole dokuczali to też bogu dziękował czy jak bidę klepał też bogu dziękował czy jak ojciec zostawił . Byłem katolikiem chodziłem do kościoła modliłem chodziłem do spowiedzi , chodziłem do szkoły miałem dobre oceny choć zero wsparcia. Teraz wiem ze boga nie ma a na swoją przyszłość trzeba samemu pracować.