Obu bardzo, bardzo lubię i cenię, ale wydaję mi się że Jeremy jest lepszy.
Babska licytacja :), jak dla mnie obaj 2 liga. Podejrzewam moja droga, że pytanie miało zabrzmieć : Który z nich to lepsze "ciacho" czy jak tam zwiecie. Pozdrawiam
Karl jest lepszy i to dużo.Jeremy jest co najwyżej średnio dobry i to tylko w niewielu przez niego zagranych filmach.
Urban jak dla mnie jest o wiele lepszy. Jeśli chodzi o Rennera to widziałem z nim parę filmów i jakoś nic specjalnego moim zdaniem jeszcze nie pokazał.
Jak dla mnie to Ron Jeremy ich bije a tak na serio to Urban to na razie tylko kasówki, a Renner na razie wygrywa i to nie za the hurt locker ale za całokształt.