z tym się akurat nie zgodze...uśmiech ma bardzo sztuczny i kwaśny. Ten jednostajny grymas nie nadaje jej żadnego uroku...jej gra aktorska tez pozostawia wiele do życzenia...Nie moge uwierzyc w siłę jej filmowych uczuć pzrez ten grymas...dlatego nie uważam jej za dobrą, ani tez za piekną aktorkę.
no nie,niekiedy argumenty niektorych ludzi mnie powalaja.przeszkadza Ci grymas?Po prostu ma taka mimike.heh a co do jej aktorskich umiejetnosci to dla mnie jest swietna!gra bardzo naturalnie,w kreacjach jakie tworzy nie ma za grosz sztucznosci.Do tego jest piekna kobieta(zawsze kojarzy mi sie z dama z dawnych obrazow:))ale oczywiscie kazdy ma prawo do wlasnego zdania.Pozdro!